Wyniki naszej ankiety, przeprowadzonej w aż 8 krajach Europy, jednoznacznie wskazują, że obecny w większości nowoczesnych samochodów system Start-Stop jest krytycznie postrzegany przez fachowców z branży napraw pojazdów.
System Start-Stop to wynalazek, który już od ok. dekady jest powszechnie stosowany przez producentów samochodów. Celem jego zastosowania jest zmniejszanie zużycia paliwa i emisji dwutlenku węgla oraz innych szkodliwych związków do atmosfery. W naszej ankiecie, przeprowadzonej w aż 8 krajach europejskich, zapytaliśmy mechaników, co sądzą o wpływie tego rozwiązania na trwałość podzespołów pojazdu. Wyniki są jednoznaczne, a różnice pomiędzy poszczególnymi rynkami niewielkie. Średnio aż 83% mechaników uważa, że system Start-Stop powoduje szybszą eksploatację silnika oraz jego podzespołów.
Najbardziej krytyczni względem systemu Start-Stop okazali się mechanicy z Polski oraz Czech. Spośród wszystkich badanych, w 8 krajach, tylko 12% fachowców twierdziło, że system nie skraca żywotności silnika.
Ponad połowa uczestników ankiety przyznała, że w swoim pojeździe wyłącza (lub wyłączałaby*) system Start-Stop podczas każdej wykonywanej trasy. Jedna czwarta głosujących wskazała, że przeważnie wyłącza system, zależnie od okoliczności. Tylko 7% badanych stwierdziło, że nigdy nie wyłącza (lub nie wyłączałaby*) systemu.
*Uczestnicy, którzy nie posiadają obecnie auta wyposażonego w Start-Stop.
Najczęściej system Start-Stop w swoich własnych pojazdach wyłączają mechanicy z Chorwacji i Czech.
Które podzespoły są szczególnie narażone na wcześniejsze zużycie ze względu na korzystanie z systemu Start-Stop? Zapytaliśmy o to mechaników z Europy Środkowo-Wschodniej oraz Wielkiej Brytanii.
Mechaników, którzy uważają system Start-Stop za powodujący wcześniejsze zużycie pojazdu zapytaliśmy o podzespoły, które ich zdaniem są najbardziej narażone. Najwięcej osób wskazało rozrusznik (83%) oraz akumulator (64%). 1/3 osób uważa także, że Start-Stop naraża na przedwczesną awarię turbosprężarkę.
Mechanicy na co dzień stykają się z usterkami pojazdów oraz są odpowiedzialni za ich diagnostykę. Właśnie dlatego wyniki naszej międzynarodowej ankiety powinny być traktowane jako spojrzenie na problem od strony praktycznej. Nie zaprzeczamy oczywiście, że system Start-Stop w określonych warunkach ogranicza emisję zanieczyszczeń. Warto jednak zadać kolejne pytania, związane z kwestiami środowiskowymi. Między innymi pytania o to, jak z ekologicznego punktu widzenia przedstawia się kwestia konieczności częstszej wymiany akumulatora, rozrusznika czy innych części pojazdu?
W naszym sondażu wzięło udział 1840 uczestników – blisko 500 osób w Polsce, a zatem w pozostałych krajach średnio po 190 osób.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
kapiszon w onucach, 10 lutego 2021, 15:18 23 -11
za to Greta i inne "zielone" aktywistki będą szczęśliwsze :-);
Odpowiedz
Anonim, 10 lutego 2021, 17:55 9 -84
a co szanowni mechanicy mają na poparcie swoich tez? Powtarzają slogan start-stop niszczy silnik. Ale jak konkretnie?
Odpowiedz
Obserwator, 11 lutego 2021, 8:42 30 -10
Zadać takie pytanie na forum dla profesjonalistów... Nie dziw się, że Cię minusują.
Odpowiedz
Stach, 11 lutego 2021, 12:23 26 -1
Dziwne że nikt nie wspomniał o dwumasie ?
Odpowiedz
Anonim, 12 lutego 2021, 7:41 7 -2
Tak jest przecież je,eli uszkodxi sie rozrusznik to i koło dostaje po dupie, wielu robi rozruszniku nie zaglądając do koła
Odpowiedz
Bodzio, 13 lutego 2021, 21:26 8 -4
Krótka piłka w silniku w parze trybologicznej ( tłok pierścienie) występuje tarcie, które jest zmniejszane poprzez smarowanie. Najmniejsze smarowanie występuje w martwych punktach tłoka oraz przy rozruchu. Powoduje to lokalne zanikanie filmu olejowego, przez co powoduje lokalne zacieranie się gładzi tuleji i pierścieni (mikro uszkodzenia). Powoduje to nic innego jak szybsze zażywanie się honowanej gładzi tulei przez co powoduje też mniejszą szczelność pary pierścienie cylinder. Pomijam szoki termiczne dla całego silnika, gdyż nie ma obiegu chłodzenia jak silnik jest wyłączony bo pompa wody zasilana jest najczęściej przez silnik piaskiem. Tak więc kupując świadomie u mając wiedzę nie mam silnika z tym wynalazkiem. Akumulator rozrusznik to przy tym co napisałem to Pikuś.
Odpowiedz
Anonim, 15 lutego 2021, 18:22 4 -15
Przecież silnik jest chłodzony, turbina też. Coś ci dzwoni ale do końca nie wiesz co
Odpowiedz
Chris, 16 lutego 2021, 11:52 9 0
czytaj z zrozumieniem , jak jest chłodzony czy to płynem czy olejem jak nie pracują pompy !!!!
Odpowiedz
Anonim, 16 lutego 2021, 18:28 4 -8
a po co masz pompki elektryczne włączone w obieg? Co ci brzęczy pod maską po zgaszeniu motoru? Proponuje zebys napisał teraz a przepraszam zamiast krzyczeć wykrzyknikami.
Odpowiedz
Bogdan, 17 lutego 2021, 0:08 1 0
Bodzio
Poczytaj trochę ktury producent zapewnił i rozwiązał problem smarowania z systemem start stop i nie pisz głupot na przykładzie aut z lat 2010.
Odpowiedz
Big B, 16 lutego 2021, 1:06 2 -2
Sachs zrobił eksperyment . Przez 28 minut za symulował prawce rozrusznika w nowym samochodzie . Silnik kręcił się z prędkością około 250-300 odrostów na minutę czyli z taka prędkością z jaką napędza go rozrusznik .Samochód nówka sztuka z fabryki . Po tym czasie koło dwu masowe rozsypało się . Producenci samochodów bardzo dobrze wiedzą ze start stop jest destrukcyjny dla sinika , dlatego opracowali miękką hybryde która ma ten proces znacząco graniczyć .
Odpowiedz
PIASKOWY DZIADEK, 18 lutego 2021, 9:49 3 0
Koledzy, czytajcie ze zrozumieniem Bodzio napisał, że pompa wody najczęściej jest zasilana piaskiem dlatego nie ma prawa być silnik prawidłowo chłodzony i się zużywa. O to zapewne mu chodziło, dzisiejsze silniki są skomplikowane, a producenci nie ułatwiają im życia :)
Odpowiedz
Algorytm, 11 lutego 2021, 8:25 10 -53
Pytac mechanika czy samochód się psuje to tak jak lekarza ze szpitala czy ludzie ciężko chorują. Ciekawe, że prawie całe zestawienie oparte jest na mechanikach wyrosłych z kultury kowali. Bardziej miarodajne byłyby jednak dane z Europy Zachodniej i przede wszystkim oparte na jakiś danych a nie na "uważaniu" mechaników
Odpowiedz
ryky, 11 lutego 2021, 8:36 46 -12
Ze względu na takich osobników jak ty, jesteśmy tam gdzie jesteśmy... wszystko co dobre to "zachód", zachód ma prawo my nie. Idź kury uczyć sikać.
Odpowiedz
Kowal, 11 lutego 2021, 8:39 32 -5
Do Algorytm:
Czy Wielka Brytania to niewystarczający dla Ciebie zachód? Zauważ, że oni też mają taki pogląd jak my Kowale.
Odpowiedz
Dexter, 11 lutego 2021, 8:45 23 -1
Algorytm, zauważ że to mechanicy naprawiają samochody, więc mają bezpośredni dostęp do "danych", o których piszesz. Uwierz mi, że żaden producent samochodu nie prowadzi statystyk, co się psuje w jego aucie po kilku latach. Co do krajów - też błąd. W Europie Zachodniej auto jeździ kilka lat 2-5 i jedzie na wschód i właśnie tam ujawniają się wszystkie jego usterki. Argument zatem z założenia błędny Algorytmie.
Odpowiedz
komatsu, 13 lutego 2021, 8:21 6 0
Padnę. Dekra raportuje co rok wynik badania 10 mln. aut w wieku do 7 lat z podaniem awaryjności, a to przekłada się potem na pozycjonowanie pojazdów w kolejce zakupu. Więc producenci są dobrze zorientowani, co ile wytrzymuje, ma to zresztą bezpośredni wpływ na wolumen ilościowy konkretnych części zamiennych.
Odpowiedz
Big B, 16 lutego 2021, 0:51 4 -2
Taa .. te niemieckie testy , sprawdziłeś kryteria jakimi kieruje się dekra ?? Dekra do awaryjności liczy to że w danym samochodzie spalił żarówka !!! dla tego ci producenci co się chwała ze maja takie bez awaryjne samochody ładują lampy ledowe .Dla mnie wiarygodne są testy brytyjskie gdzie takie pierdoły jak spalona żarówka , spalony bezpiecznik itd nie są brane pod uwagę tylko brane są takie które są poważnymi i kosztownymi usterkami w tedy tabela odwraca się o 180 stopni .
Odpowiedz
Stach, 11 lutego 2021, 12:27 10 -5
Algortym , włącz sobie algorytm myślenia , wiesz kto naprawia auta w zachodniej europie ?
Jedź i zobacz .
Odpowiedz
KOWAL, 11 lutego 2021, 13:18 18 -2
Ciekawe czy nie zauważyłeś że mechanicy z Polski są wychwytywani w tzw. zachodnich warsztatach. I nie dla tego że są tanią siłą roboczą ale że potrafią naprawić a nie wymieniać. Widać że jesteś słabo zorientowany ale chciałeś zabłysnąć "intelygentnym" tekstem.
PS.
Polscy kowale też są poszukiwani na zachodzie
Odpowiedz
Mechanik, 12 lutego 2021, 10:56 9 -2
Do Algorytm. Blysnąłeś jak chrząstka w salcesonie. Ponad 20 lat naprawiam samochody i inne Żelazo. Szybciej zużywają się przy start-stop: rozrusznik, alternator,akumulator, silnik, dwumas, turbo, problemy stwarza też katalizator w wydechu i sondy lambda. Wszystkie podzespoły dedykowane do start-stop są odpowiednio 2-6razy droższe niż konwencjonalne ,np alternator do C3 E HDi, koszt 3000pln, zamiast 360pln za zwykły. Widać od razu że idziemy w dobrym kierunku
Odpowiedz
Anonim, 12 lutego 2021, 12:02 4 0
i to jest bardziej konkretna odpowiedź niż samo psują się bardziej
Odpowiedz
Obiektywnie, 11 lutego 2021, 8:27 5 -19
Rozumiem , że mechanicy maja takie zdanie, jednak artykuł nie przytacza konkretów. Czy ilość awarii w samochodach wyposażonych w Start Stop była większa niż w tych bez ?
Skąd wniosek mechaników skoro twierdzą , że większość użytkowników ten Start Stop wyłącza?
Odpowiedz
Logika, 11 lutego 2021, 8:46 25 -1
Jak 1000 razy użyjesz wiertarki, a ja tylko jeden raz to która z nich jest bardziej zużyta?
Sam sobie Obiektywnie odpowiedź na pytanie.
Odpowiedz
Anonim, 11 lutego 2021, 13:58 4 -8
Samochód kupuje się żeby jeździć czyli używać a nie żeby stał w garażu wiertarke też aby używać a zużywa się wszystko
Odpowiedz
Aleksander2007, 11 lutego 2021, 8:48 10 -3
Hmm. Aby mieć takie porównanie trzeba by mieć samochód bez tego systemu lub z tym systemem na stałe wyłączonym. Do mechaników zazwyczaj trafiają auta z większym przebiegiem i trochę starsze więc wypowiadają się na temat systemu S-S z przed paru lat. A wniosek może być ten sam, do jakiego doszli producenci samochodów i zaczynają montować elektryczne pompy oleju.
Odpowiedz
Logicznie, 11 lutego 2021, 8:50 25 -1
Być może większość wyłącza, bo zna podstawy mechaniki i wie, czym grozi stałe użytkowanie tego systemu. Liczba cykli uruchamiania i wyłączania silnika w start-stop jest kilkadziesiąt razy większa niż przy zwykłej jeździe. Poczytaj sobie jak działa rozrusznik w samochodzie to dowiesz się, dlaczego taki tryb pracy wpływa na jego przedwczesne zużycie. Z doświadczenia od razu dodam, że twierdzenia producentów samochodów o tworzeniu "wzmocnionych" rozruszników specjalnie do start-stop możesz sobie włożyć między bajki. Praw fizyki nie oszukasz.
Odpowiedz
funt, 11 lutego 2021, 9:01 2 -1
materiał z serii inteligentnych newsów profiauto. Wszyscy mechanicy mówią, że się psuje. A dla czego tak mówią? No bo się psuje. A dlaczego się psuje? No bo tak mówią.
Odpowiedz
Cx5..., 11 lutego 2021, 9:33 20 -1
Szanowni koledzy kier. , nie było pytania "co wpływa na uszkodzenia silników ?"tylko "czy system start-stop wpływa na uszkodzenia silników?' Nie trzeba być mechanikiem żeby wiedzieć że coś co jest częściej używane szybciej się zużywa lub szybciej się psuje. Jestem przekonany że ten system ma spory wpływ na żywotność silnika a raczej na jego podzespoły i elementy. Rozrusznik, akumulator, pompa paliwa, sprzęgło itd. Wiem, kciuki będą do dołu ale to tak jakby zapytać który fotel w aucie jest bardziej wysiedziany? Oczywiście że kierowcy . A czy waga kierowcy ma wpływ na jego zużycie? Pewnie że ma ale zawsze jest bardziej zużyty od fotela pasażera bo jest częściej eksploatowany. Miłego dnia ?️
Odpowiedz
technik/inżynier samochodowy/wieloletni pracownik dealerstw, 11 lutego 2021, 10:20 25 -2
w każdym z Waszych komentarzy jest odrobina prawdy i te małe prawdy składają się na konieczność częstszych wizyt w serwisie, ale nikt nie wspomniał, że osprzęt silnika to jedno ale sam blok i okład korbowo tłokowy to drugie a ten ma najgorsze warunki pracy ze względu na smarowanie podczas rozruchu i zatrzymaniu silnika (siły boczne na tłoki działają, różne wałki w łożyskach się kręcą jak szalone, panewki aż trzeszczą, gładzie aż szumią tak trą je zażarcie toki i pierścienie). Jeżeli więc tych rozruchów potrafi być kilkadziesiąt dziennie zamiast np 4 (dojazd i powrót z pracy) to osprzęt cierpi (pomimo wzmocnionych akumulatorów i rozruszników) ale co się dzieje w bloku silnika? zapomnijcie o dużych przebiegach (jak w starych samochodach), wymiany "słupków" to dzień powszedni, ekologii zero bo ile zanieczyszczeń się wydobywa przy produkcji podzespołów samochodowych, ile w ich transporcie morskim, ile przy odpadach i konieczności częstszego recyklingu? tu jest sedno sprawy, że ekologiczny to był stary VW z przebiegiem 500-800tyś km, deffender pod milion, a naprawy były możliwe przysłowiowym młotkiem u kowala :-) ... dyskusja fajna a ekologia w motoryzacji w mojej opinii cały czas najzwyczajniej słaba
Odpowiedz
Czajnik, 11 lutego 2021, 11:55 18 -1
W punkt. Nikt nie bierze pod uwagę ile ekologii kosztuje produkcja nowych części i utylizacja starych. Nie mówię tu już o płynach eksploatacyjnych a o bateriach w hybrydach w ogóle nie wspomnę.
Odpowiedz
Diesel, 16 lutego 2021, 23:56 2 -5
Do kolegi Czajnik i Technik/Inżynier
Toyota Prius Hybrid taxi Warszawa w ciągu dnia start stop zadziała 200 razy silnik wytrzymuje spokojnie 500tys. Km. I nie ma problemu z tłokami panewkami, a co do recyklingu ja baterię po 300 tys.km. zregeneruje za 3 tys. zł a ty w dieslu za tą kasę wymianienisz tylko dwumasę a co do reszty osprzętu hybrydy toyoty i Lexusa - nie ma skrzyni biegów, dwumasy, sprzęgła, rozrusznika, alternatora nie wspomnę o dpf adblue więc ,,czajnik,, nie czepiaj się hybrydy Japońskiej bo europejskie to dopiero w powijakach.
Niech dalej Polak ciągnie złom zużyty z zachodu i marudzi że drogie naprawy i się psuje przecież ma dopiero przejechane 180 tys. + 300.Pozdrawiam BMW AUDI VW PSA itp.
Odpowiedz
xxx.1, 5 stycznia 2022, 11:46 1 0
tam nie ma skrzyni ???
czy przypadkiem jest ta bezstopniowa
Odpowiedz
MaTe, 12 lutego 2021, 5:10 2 -1
A jak luczna byla grupa badana? Ilu mechaników z danego kraju? Po 1 mwchaniku czy po 100?
Odpowiedz
Redakcja, 12 lutego 2021, 9:50 10 0
Zaktualizowaliśmy artykuł o liczbę uczestników ankiety. Było 1840 uczestników - blisko 500 osób w Polsce, w pozostałych krajach średnio po 190 osób.
Odpowiedz
1989, 12 lutego 2021, 9:21 7 0
Ze strony użytkownika podpowiem kiedy mam z nim problemy (jak zapomnę wyłączyć) 1. korki w mieście np Puławska na trasie P-no - W-wa, start/stop w godzinach szczytu średnio 20-30 razy na odcinku 5 km. 2. wyjazd z drogi podporządkowanej na drogę z dużym nasileniem ruchu = sekunda opóźnienia, co często decyduje o życiu itd itp
Odpowiedz
norma ojro, 12 lutego 2021, 13:08 1 -1
e tam unia wie lepiej! elektrownie wiatrowe jedyne prawdziwie ekologiczne! start stop najlepszy! gigantyczny zysk! dpf i adblue z gpfami są najlepszą technologią! ja chce normy euro 10!
Odpowiedz
Pikus, 13 lutego 2021, 21:12 3 -4
Większość pojazdów trafiających do mechaników to auta z awariami. Nie przyjeżdżają auta sprawne. W przeliczeniu na jednostkowe auto ilość napraw cały czas spada , więc nie można mówić ,że auta są bardziej awaryjne. To mity i opowieści z palca wyssane. Pojazdy nie są wieczne i nie buduje się ich na dziesiątki lat , zresztą nielicznym zależy na tym by jeździć starym modelem pojazdu jak są już nowe. Technika idzie do przodu i masa nowinek jest instalowana w autach. Każde auto powinno swoje przejechać a potem zostać zezłomowane , a nie być reanimowanym przez tysiąc lat. Jestem zdania ,że tyle na ile zostały zaprojektowane te systemy , większość aut poprawnie działa.
Odpowiedz
lewar, 16 lutego 2021, 12:44 17 0
Od wielu już lat na całym świecie panuje trend, że jakiekolwiek wyprodukowane urządzenie, nawet samochód ma wytrzymać okres gwarancyjny a później ma się popsuć, żeby serwisy miały pracę i zbyt na części. Pełnia szczęścia jest jednak wtedy, kiedy klient kupi kolejny nowy produkt a stary utylizuje. Wielu producentów (zwłaszcza sprzętu agd) tak wytwarza swoje urządzenia żeby ich naprawa była nieekonomiczna albo nawet niemożliwa. Stąd produkcja całych modułów czy podzespołów uniemożliwiająca tanią naprawę jedynie uszkodzonego elementu. Dzieje się tak ponieważ popyt napędza obrót i zwiększa zyski producentów.
Prawda jest taka, że dzisiaj niemal nikt nie zwraca uwagi na ochronę środowiska, tylko udaje że nie jest mu ono obojętne. A jak ktoś wymyśli jeszcze sposób żeby pod przykrywką ekologi zwiększyć swoje obroty i zyski, to już jest strzał w dziesiątkę. I dokładnie tak jest z systemami start-stop w samochodach. Wszyscy wiedzą, że cała ta ekologia w tych systemach to wielka lipa i ściema, ale nikt ani myśli z niej zrezygnować i wciska uparcie ludziom brednie, że dba o ekologię. A wszystko to w myśl zasady, że kłamstwo wypowiedziane 100 razy staje się ogólnie przyjętą ....prawdą.
Odpowiedz
Voytek, 25 sierpnia 2021, 10:52 4 0
Do tego wszystkiego co tu zostało napisane, należy dodać bardzo ważny fakt, że system s/s bardzo [wkur...] denerwuje kierowców, tak jak i wiele innych pseudoudogodnień, których nie można na stałe wyłączyć (niech one sobie są, ale z opcją wyłączenia na stałe - np. stale włączony wyświetlacz lcd, asystent pasa, automatyczna regulacja świateł, brak możliwości wyłączenia doświetlania zakrętów i wiele wiele innych).
Pierwsze co zrobiłem w moim samochodzie z rozjechaną kurą na masce to pojechałem do znajomego elektronika i wyłączyłem s/s, nie patrząc na problemy gwarancyjne.
Powiedział mi ciekawą rzecz, że obecnie produkowane nowe samochody mają szyfrowaną transmisję danych złącza diagnostycznego (dostęp tylko przez serwery producentów samochodów) i trzeba płacić za możliwość podłączenia się, dodatkowo zakres operacji jest ograniczony. Zapewne za jakiś czas zostanie wymyślone obejście, zanim to jednak nastąpi ja wymyśliłem swoje obejście - zaczekam z wymianą samchodów w domu i firmie, a jest tego trochę. Ot taki mój bunt. Jest mi lepiej. U mnie s/s nie działa i nie będzie działał.
Odpowiedz
dd23r23, 5 stycznia 2022, 14:31 1 -1
Start stop przecierz z zalozenia ma na celu skrocenie zywotnosci silnika i podzespolow, jak np rozrusznik czy alternator. Logiczne ze skoro taki element musi co chwile odpalac silnik to sie szybciej zuzyje. A oszczednosc(teoretyczna) na zuzyciu paliwa jest znikoma, 1 litr na 10 tys km, to jest nic. Co ciekawe podstawy ekonomicznej jazdy to np nie gaszenie auta jesli postoj jest krotszy niz 5-10 minut :D
Odpowiedz