2023 to kolejny rok inflacyjny, w którym przedsiębiorcy mogą spodziewać się wzrostu kosztów działalności. O największe wyzwania w tym zakresie zapytaliśmy producentów części motoryzacyjnych, działających na polskim rynku. Oto wyniki badania.

Wzrostu tych kosztów obawiają się producenci części

W naszym badaniu zapytaliśmy producentów części motoryzacyjnych (zarówno tych działających na rynku oryginalnego wyposażenia OE jak i na rynku wtórnym IAM) o wzrost kosztów w 2023 r., który może okazać się największym wyzwaniem dla firmy.

Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, największa grupa badanych wskazała koszty energii elektrycznej i cieplnej, rzutujące w znacznym stopniu na rentowność produkcji części. Co trzeci badany za najbardziej istotny uznał wzrost kosztów surowców i komponentów produkcyjnych. Koszty pracownicze, a więc m.in. konieczność podwyższania pensji, związana ze wzrostem inflacji, stanowi kluczowy problem dla tylko co dziesiątego badanego.

Co ciekawe żaden ze zbadanych przez nas producentów nie wskazał jako dominującego wyzwania wzrostu kosztów transportu i paliwa. Wyzwanie to jest wskazywane jako jedno z najpoważniejszych w innych gałęziach branży motoryzacyjnej – np. na rynku dystrybucji części.

Dane pochodzą z raportu „Przemysł, handel i usługi w motoryzacji – podsumowanie sytuacji po IV kwartale 2022 r. i prognozy „Zmiany, wyzwania, problemy – czego w roku 2023 spodziewa się branża motoryzacyjna”, przygotowanego przez MotoFocus.pl oraz Santander Bank Polska.

Całość raportu można pobrać TUTAJ.