Obecnie samochody oferują coraz lepszy komfort obsługi i są coraz bardziej niezawodne. Analogowe wskaźniki, przyciski i pokrętła ustępują m.in. ekranom dotykowym. Użytkownicy coraz rzadziej otwierają maskę silnika i interesują się tym, co jest umieszczone pod klapą. W wielu samochodach silnik jest osłonięty i prawie całkowicie wypełnia komorę silnika. Co zrobić, gdy nie chce się uruchomić?

Sprawdzenie rozrusznika bez demontażu

Najczęstszą przyczyną problemów z rozruchem silnika jest stan akumulatora lub klem – czyli połączeń przewodów z zaciskami akumulatora. Jeśli w momencie próby uruchomienia silnika, światła i kontrolki gasną lub mocno przygasają, a rozrusznik nie pracuje poprawnie, możemy być praktycznie pewni, iż przyczyną jest akumulator. Czasami wystarczy oczyścić styki, sprawdzić akumulator i go naładować. Gdy mamy pilną potrzebę uruchomienia silnika, wystarczy posłużyć się dodatkowym akumulatorem z innego pojazdu.

Jeśli po wykonaniu powyższych czynności, nie można nadal uruchomić silnika, może to oznaczać uszkodzenie rozrusznika. Rozrusznik uruchamia silnik spalinowy i najczęściej spotykane są rozruszniki elektryczne, czyli silniki prądu stałego. Służą one do obracania wału korbowego silnika oraz do nadawania mu odpowiedniej prędkości obrotowej, która pozwala na rozpoczęcie samodzielnej pracy przez silnik. Rozrusznik pobiera najwięcej energii elektrycznej z akumulatora podczas uruchamiania silnika.

Rozrusznik silnika pracuje poprawnie, gdy parametry jego zasilania są właściwe. Jeżeli podczas próby rozruchu światła nie przygasają, a rozrusznik słabo „kręci” silnikiem, przyczyną może być zły stan któregoś z połączeń silnoprądowych. Podczas rozruchu płynie z akumulatora do rozrusznika prąd o wartości kilkuset amperów. Przy tak dużych prądach, każde połączenie elektryczne wykonane grubymi przewodami musi być w pełni sprawne.

Między akumulatorem i rozrusznikiem jest wiele połączeń i niesprawność któregokolwiek uniemożliwia poprawną pracę rozrusznika.

Umieszone na schemacie połączeń między akumulatorem i rozrusznikiem znaki zapytania określają zasadnicze miejsca, które mogą być przyczyną trudności rozruchu.

Jeśli przy próbie uruchamiania silnika, nie słuchać reakcji rozrusznika, może to oznaczać, że na zacisku „start” rozrusznika (potencjał 50) nie pojawia się napięcie 12 V, uruchamiające rozrusznik. Przyczyn może być wiele, a dostęp do elementów pośredniczących jest często mocno utrudniony lub wręcz niemożliwy. Zlokalizowanie przyczyny wymaga tu odpowiednich narzędzi. Warto także wykonać próbę uruchomienia rozrusznika z pominięciem wszystkich elementów pośredniczących między stacyjką a rozrusznikiem.

Do takiej próby wystarczy kawałek izolowanego przewodu, przy pomocy którego na chwilę wykonujemy połączenie na zaciskach rozrusznika (jak na załączonym schemacie zacisków rozrusznika). Przykładamy jeden koniec przewodu do wyższego grubego zacisku (12 V – potencjał 30), a drugim końcem dotykamy na chwilę zacisku, do którego doprowadzony jest cienki przewód („start” – potencjał 50). Brak reakcji rozrusznika oznacza, że jest on uszkodzony. Jeśli reaguje, oznacza to, że mamy błąd w instalacji lub którymś z urządzeń pośredniczących, co uniemożliwia rozruch.

Należy pamiętać, iż nowoczesne samochody posiadają rozbudowany system kontroli bezpieczeństwa. W przypadku niektórych usterek system ten może umożliwić dojechanie do celu, ale uniemożliwi ponowne uruchomienie silnika.