Producent samochodów elektrycznych dopłaca 10 tysięcy dolarów do każdego sprzedanego auta!

3 kwietnia 2024, 14:54

Samochód, który w ostatnim czasie rozpętał niemałą burzę w branży motoryzacyjnej samym swoim istnieniem, zabłysnął po raz drugi. Szokuje nie tylko ogromnym zainteresowaniem, ale i ceną.

fot. wikipedia.org

Prawie 90 tysięcy zamówień na samochód elektryczny od producenta smartfonów

Xiaomi SU7 to wyższej klasy samochód elektryczny zaprezentowany w 2021 roku, którego produkcja ruszyła pod koniec 2023 r. Xiaomi jest chińskim producentem szeroko pojętej elektroniki. Najbardziej znani są z produkcji smartfonów, ale produkują także odkurzacze, telewizory, lodówki, a teraz także samochody elektryczne.

W miniony czwartek, 28 marca, ruszyły zapisy na zakup pierwszego elektryka od tego chińskiego producenta. Na zakup konkurenta takich samochodów jak Tesla Model 3 czy Porsche Tycan w ciągu pierwszych 24 godzin zapisało się około 90 tysięcy osób, co w znacznym stopniu przekroczyło oczekiwania chińskiego producenta. W związku z tak dużym zainteresowaniem przedstawiciele Xiaomi poinformowali, że samochody trafią do klientów dopiero za około 7 do 9 miesięcy.

Tego samego dnia podano do wiadomości publicznej także cenę nowego elektryka. Xiaomi SU7 można zakupić za równowartość około 30 tysięcy dolarów, co czyni go najtańszym samochodem elektrycznym w swojej klasie. Co więcej, eksperci oceniają, że sprzedaż samochodu w takiej cenie przyniesie producentowi stratę na poziomie około 10 tysięcy dolarów na każdej sztuce! Nie ma się jednak czemu dziwić. Dziś konkurencja na rynku elektryków ciągle rośnie, a więc, aby zyskać popularność producenci uciekają się do najróżniejszych sztuczek. Czy droga, którą podąża Xiaomi, wiedzie do sukcesu, okaże się dopiero za jakiś czas.

Garść suchych informacji o Xiaomi SU7

  • Moc: od 295KM do 664KM
  • Bateria: od 73,6 kWh do 101 kWh
  • Zasięg: od 700 km do 800 km
  • Przyspieszenie 0–100 km/h: od 5,3 s do 2,8s
  • Masa własna: od 1,980 kg do 2,205 kg

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.

Grażynka, 3 kwietnia 2024, 15:31 2 0

obawiam się, że producent ma całkiem niezły zysk na tej sprzedaży, z każdej sztuki

Odpowiedz

EV prorok, 4 kwietnia 2024, 22:02 2 0

Na pewno nie dopłaca, Koszt produkcji samochodu to około 20 do 30% ceny końcowej... reszta opracowanie technologii ( w tym przypadku 0 bo sami producenci jak Tesla podali ją chińczykom na tacy, marketing na który Xiaomi nie wykłada za wiele bo jest znany z telefonów..etc) Być może sprzedaja po kosztach, ale wiedza ze to najlepszy marketing i sposób na wykończenie konkurencji...

Odpowiedz