Wierzyciele spółki British Automotive Polska (BAP), która wchodzi w skład grupy British Automotive Holding (BAH), nie przyjęli proponowanego układu. Zaważył o tym głos największego wierzyciela spółki – firmy Jaguar Land Rover Limited (JRL). Był to zarazem jedyny głos przeciwko. Efektem tego BAH przekazał 29 sierpnia informację o wdrożeniu działań mających na celu ogłoszenie upadłości.
Z informacji zawartych w opublikowanym raporcie wynika, że JRL zajmie rachunki bankowe BAH oraz spółek zależnych, jako zabezpieczenie wynikające z umów. Komunikat informuje również o tym, że zgodnie ze stanowiskiem BAH, realizacja zabezpieczeń przez JRL jest bezpodstawna i zarząd wystąpił z wnioskiem o zaprzestanie naruszeń. Skutkiem jest jednak konieczność zakończenia działalności przez BAH oraz spółki zależne.
Potwierdzeniem tego jest wypowiedź prezesa zarządu British Automotive Holding, opublikowana na portalu Stockwatch:
– Decyzją Zgromadzenia Wierzycieli BAP, zmuszeni jesteśmy zakończyć w trybie natychmiastowym działalność operacyjną – przekazuje Andrzej Nizio, prezes zarządu British Automotive Holding.
W efekcie zaistniała sytuacja skutkuje brakiem możliwości zakończenia realizowanych aktualnie napraw samochodów, jak również niemożnością wywiązania się z zawartych umów sprzedażowych. O dalszych postępowaniach mają zadecydować efekty rozmów, które BAH prowadzi z firmą Inchcape JLR Polska.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
ASR1, 1 września 2023, 14:17 0 0
Przetrwają najsilniejsi...
Odpowiedz