Dwumasa to jeden z najdroższych elementów eksploatacyjnych, jaki można znaleźć we współczesnych samochodach. Dwumasowe koło zamachowe jest drogie. Do tego dochodzi jeszcze konieczność wymiany sprzęgła, oleju przekładniowego w skrzyni biegów i wysoka cena za usługę (ze względu na pracochłonność i czasochłonność). Jak rozpoznać objawy awarii DKZ?

W wielu publikacjach motoryzacyjnych można znaleźć informacje o trwałości dwumasy. Najczęściej jest ona określana na 100 – 200 tys. km przebiegu. Czy faktycznie, można się opierać na takich danych? Nie. Dwumasowe koło zamachowe może się zepsuć znacznie szybciej.

Jaką trwałość ma dwumasa?

Naszym zdaniem określenie średniej trwałości dwumasowego koła zamachowego jest niemożliwe. Na trwałość DKZ składa się zbyt wiele czynników.

• Najważniejszym z nich jest sposób eksploatacji auta przez kierowcę. Tutaj można zaliczyć przede wszystkim sposób jazdy. Agresywna jazda, gwałtowne przyspieszanie – to wszystko niszczy DKZ. Dwumasa znacznie dłużej pracuje w autach spokojnych kierowców. Jest jednak jedno ale…
• Eko jazda. Hamowanie silnikiem, jazda na wysokich biegach z niskimi prędkościami obrotowymi. To wszystko także bardzo szybko niszczy DKZ. Czy oszczędności na paliwie będą na tyle duże, żeby pokryć koszt wymiany dwumasy? Raczej nie…
• Częsta jazda po mieście i jazda na krótkich trasach także niszczy dwumasę. Konieczność wielokrotnego zatrzymywania się i wielokrotnego uruchamiania silnika (także przez układ start – stop) zwiększa zużycie DKZ.
• Zależność od sprzęgła. Uszkodzone sprzęgło niszczy dwumasę. W jaki sposób? Na przykład spalone sprzęgło potrafi doprowadzić do przegrzewania DKZ. A o uszkodzenie sprzęgła nietrudno. Czasami wystarczy kilka razy wyjechać z zabłoconego albo zaśnieżonego miejsca, aby poczuć w aucie swąd spalonego sprzęgła. To dlatego zaleca się wymianę obydwu elementów na raz.
• Awarie silnika, powodujące zwiększone drgania. Na przykład najbardziej wyrazisty przykład, czyli awaria układu zapłonowego w silnikach benzynowych. Silne drgania są też generowane w jednostkach diesla, w których są uszkodzone świece żarowe. Im więcej drgań ma do neutralizacji dwumasowe koło zamachowe, tym szybciej kończy swój żywot.
• DKZ zużywa się szybciej w zużytych silnikach, w których jest niskie ciśnienie sprężania w cylindrach.
• Tuning silnika, zwiększanie jego mocy – to także wpływa na przyspieszone zużycie dwumasy.
• To oczywiste, że trwałość dwumasowego koła zamachowego jest zależna także od jakości zastosowanej części. Kierowcy mają do wyboru części oryginalne OEM (jak na pierwszy montaż), zamienniki wysokiej jakości (najbardziej opłacalne w zakupie) i tanie zamienniki, o niskiej jakości.

Elementów składowych jest zatem zbyt wiele, aby móc określić średnią żywotność dwumasowego koła zamachowego. W jednym aucie dwumasa może pracować przez 300 tys. km przebiegu, a w innym może się zepsuć po 30 tys. km przebiegu.

Objawy awarii dwumasy

Jak rozpoznać, że dwumasa wymaga wymiany? Oto typowe objawy awarii dwumasy:

• Obniżony komfort jazdy – wyraźnie wyczuwalne drgania w kabinie auta;
• Drgania w kabinie, wyczuwalne podczas pracy silnika na biegu jałowym (wcześniej niewystępujące);
• Stuki po wyłączeniu silnika – uwaga, w dieslach mogą być one wynikiem niedomykającej się przepustnicy;
• Stuki przy uruchomieniu silnika;
• Stuki podczas przyspieszania;
• Grzechotanie na biegu jałowym.

Naprawa dwumasy – jakie rozwiązania?

Jakie opcje ma do wyboru kierowca, w którego aucie doszło do awarii dwumasy?

• Zastosowanie nowego dwumasowego koła zamachowego – wraz ze sprzęgłem. Jak wspomnieliśmy wcześniej, najbardziej opłaca się zakup zamiennika średniej jakości. Co oczywiste, warto zastanowić się, co jest powodem awarii – i wyeliminować go. Np. zmienić styl jazdy, naprawić silnik itd.
• Zastosowanie fabrycznego zestawu konwersyjnego, w którym zamiast DKZ stosowane jest sprzęgło z większymi tłumikami drgań skrętnych. Takie zestawy są dostępne tylko do niektórych silników. Zazwyczaj są to jednostki o niskiej mocy.
• Demontaż dwumasy i zastosowanie zamiast niej standardowego koła zamachowego. Najgorsze z możliwych rozwiązań. Brak dwumasy będzie powodował przenoszenie się drgań na elementy układu napędowego (skrzynię biegów i półosie napędowe) powodując ich przyspieszone zużycie. Być może uda się zaoszczędzić na wymianie dwumasy, ale koszt naprawy skrzyni biegów będzie wyższy. Do tego dojdzie jeszcze niski komfort jazdy. Brak dwumasy będzie powodować drgania kabiny.

Dwumasa to jeden z najbardziej kłopotliwych elementów wyposażenia współczesnych aut. Co ważne, dwumasowe koło zamachowe jest na wyposażeniu coraz większej liczby aut benzynowych.