Ryk silnika i dreszcz na ciele – z tym kojarzą się Włochy w motoryzacyjnym świecie. Wynika to z obecności dwóch marek, których nazwy na całym świecie wywołują napływ marzeń niemal w każdym – od małych chłopców bawiących się samochodzikami po dorosłych mężczyzn.
Lamborghini i Ferrari – Mekka i Medyna motoryzacyjnych entuzjastów
Historia obu wielkich marek jest związana od bardzo dawna. Powstanie Ferrari datowane jest na wiele sposobów. Jeden z nich mówi o roku 1929, kiedy to Enzo Ferrari założył pierwszy warsztat, w którym budował swoje arcydzieła. W szybkim czasie zdobyły one uznanie na torach wyścigowych całego kontynentu. Pierwsze drogowe auto marki z Maranello powstało w roku 1948, a więc krótko po zakończeniu II Wojny Światowej. Był to model oznaczony jako ‘typ 166’. Mógłbym opisywać legendarne już modele marki, jednak postaram się trzymać głównego wątku – rywalizacji obu ekscytujących marek, a więc Ferrari oraz Lamborghini. Ferrucio Lamborghini – założyciel marki – urodził się w rolniczej rodzinie we włoskim regionie Emilia-Romania. Był to rok 1916 – Włochy były wtedy biednym krajem, a rodzice Ferrucia byli również dosyć ubodzy. Mieli swoją uprawę winorośli, na której przyszła legenda motoryzacji pracowała w dzieciństwie. Jednak o wiele bardziej interesowały go maszyny wykorzystywane w rolnictwie. Ojciec Ferrucia dostrzegając zamiłowanie syna do mechaniki wysłał go na studia do Bolonii na Wydział Mechaniczny. Prawdziwa kariera inżynierska zaczęła się podczas II Wojny Światowej. Został on skierowany do bazy lotniczej na wyspie Rodos. W krótkim czasie został on szefem mechaników. Panowało przekonanie, iż nie istnieje maszyna, której nie byłby w stanie naprawić. W roku 1945 został aresztowany przez Brytyjczyków, jednak szybko został uwolniony – był tylko mechanikiem naprawiającym samoloty i pojazdy wojskowe.
Początki legendy – sprzęt rolniczy
W 1949 roku zarejestrował własną działalność. Budował traktory, które jak się okazało były bardzo dobre. Włoscy przedsiębiorcy kupowali je, a on stale rozwijał swoją pasję. Do tego stopnia, iż w ciągu dekady stał się czołowym europejskim producentem ciągników rolniczych. W latach 60tych założył również firmę zajmującą się produkcją klimatyzatorów. Będąc milionerem mógł więc sobie pozwolić na zakup i utrzymanie kolekcji samochodów. W jego kolekcji znajdowały się również auta z innych krajów Europy, mające dziś status absolutnych legend, jak Jaguar E-type, przez wielu nazywany najładniejszym samochodem w historii, oraz Mercedes SL300 Gullwing. Kupił również kilka egzemplarzy… Ferrari! Ferrucio uznał, iż mimo tego, że są to świetne samochody na tor, to są słabo wykonane i często się psują. Dalsza część historii odmieniła motoryzację. Chciał porozmawiać z Enzo, jednak ten go wyśmiał, mówiąc że jest ‘producentem traktorów, który chce go pouczać jak budować samochody’. Ferrucio Lamborghini, urażony tymi słowami uznał, że będzie produkował auta – szybsze i lepsze od tych budowanych w Maranello. W roku 1963 powstało trzecie dziecko Ferrucio – Automobili Lamborghini.
Silniki V12 – dobre do traktora
Spór między ojcami najbardziej luksusowych marek włoskich (nie licząc Bugatti, które dopiero od niedawna należy do Rimaca) dotyczył też tego, że Lamborghini sugerował zamontowanie w samochodach Ferrari silnika V12. Enzo odparł, że ta konstrukcja nadaje się do traktora. Okazało się, że do samochodu pasowała równie dobrze, bo Lamborghini 350 GT z widlastą 12stką było lepsze od ówczesnych Ferrari. Kryzys lat 70. tych spowodował upadek firmy produkującej traktory – Ferrucio musiał sprzedać udziały w firmie największemu konkurentowi. Firma Lamborghini Automobili funkcjonowała jeszcze długo, przy wsparciu przyjaciół założyciela, jednak po jego śmierci należała między innymi do Chryslera, jednak największy rozkwit nastąpił pod kierownictwem Audi.
Historia nowożytna – koń czy byk?
Po latach, mając dzisiejszą wiedzę, można uznać, iż spór panów Ferrariego i Lamborghiniego posłużył im obu. Posłużył również wszystkim fanom motoryzacji, którzy dzięki nim mają dzisiaj obiekty marzeń garażowych. Samochody 458 Italia czy F12 Berlinetta od Ferrari czy modele Lamborghini takie jak Gallardo, Murcielago i Aventador, będący jedną z ikon motoryzacji wszechczasów, są jednymi z najwspanialszych maszyn jakie kiedykolwiek jeździły po drogach. Świat motoryzacji jest jednak podzielony na wyznawców czarnego konia – będącego w logo Ferrari oraz byka w logo Lamborghini.
Komentarze