Rynek części motoryzacyjnych w Europie mierzy się z wieloma wyzwaniami i być może czeka go spowolnienie. Inter Cars dostrzega jednak perspektywy na dalszy dynamiczny wzrost, dzięki konsekwentnie realizowanej, spójnej wizji rozwoju. Rozmawiamy z Maciejem Oleksowiczem, prezesem zarządu spółki Inter Cars SA.
Witold Hańczka: Przychody ze sprzedaży Grupy Inter Cars systematycznie rosną, po trzecim kwartale było to +11%. Jakiego rezultatu spodziewacie się na koniec roku?
Maciej Oleksowicz: Do końca roku spodziewamy się lekkiego spadku dynamiki sprzedaży. Wyraźne spowolnienie obserwujemy przede wszystkim w segmencie samochodów ciężarowych w Polsce. Związane jest to z niepewnością wynikającą z planów wprowadzenia w Unii Europejskiej „Pakietu mobilności”, który może być szkodliwy dla polskich przewoźników i może doprowadzić do zmniejszenia eksportu na wschód oraz spowolnienia gospodarki.
Po 3 kwartałach odnotowaliście także niewielki wzrost marży. Czy praca nad tym parametrem będzie Waszym priorytetem na rok 2020? Jakie działania zostaną podjęte w tym zakresie?
Tak. W całej branży rosną koszty działalności, takie jak choćby wynagrodzenie dla pracowników czy energia. Ceny na rynkach, na których działamy, powoli będą zbliżać się do tych w Europie Zachodniej. Podnoszenie marż obserwujemy również wśród wszystkich naszych konkurentów i traktujemy je jako tendencję rynku. Nasza praca nad cenami polega głównie na jak najlepszym dopasowaniu cen do potrzeb danego rynku.
W dobie rosnących kosztów siły roboczej oraz problemów z pozyskaniem wykwalifikowanych pracowników, zachęcamy również warsztaty do zwiększania marży na sprzedawanych produktach oraz na usługach.
Czy potwierdzona jest już data otwarcia nowej części magazynu w Zakroczymiu? Podobno inwestycja ma pomóc firmie w rozwoju sektora e-commerce – jakie konkretnie są plany w tym zakresie?
Dodatkowe 20 tysięcy m2 powierzchni będzie otwarte w pierwszym kwartale 2020 roku. Łącznie nasz centralny magazyn w Zakroczymiu będzie miał wówczas powierzchnię 65 tysięcy m2. Ta dodatkowa przestrzeń pomoże nam zarówno w rozwoju segmentów masowych (głównie koło i olej), jak i w dalszym poprawianiu serwisu dla naszych klientów. W związku z powiększeniem powierzchni w Zakroczymiu, planujemy jednocześnie ograniczenie działalności naszego magazynu w Poznaniu.
Działania mające na celu wsparcie rozwoju e-commerce prowadzimy już od dawna i w połowie roku 2020 całość tego kanału sprzedaży będzie również obsługiwana z Zakroczymia. E-commerce to dla nas dwa niezależne kanały sprzedaży. Na rynkach zachodnich, gdzie nie mamy sieci naziemnej, rozwijamy „klasyczny” e-commerce, a więc sprzedaż produktów. Na rynkach takich jak polski, gdzie mamy silną sieć naziemną inwestujemy głównie w model „Click&Repair”, czyli sprzedaż części razem z usługą. Chcemy przekierować kierowców bezpośrednio do warsztatów, które są naszymi klientami.
W wywiadzie sprzed roku wspominał Pan, że Inter Cars zamierza skupić się na identyfikowaniu najważniejszych potrzeb klientów, które poza ceną opierają się na szerokości asortymentu i szybkiej dostawie. Wspomniał Pan także o pakietach usług dodatkowych. Czy te parametry udało się poprawić?
Jesteśmy w końcowej fazie wdrażania systemu IC Driver, dzięki któremu możemy znacznie lepiej nadzorować i planować tak zwaną „ostatnią milę”, a więc dowóz części bezpośrednio do klienta. Dzięki aplikacji oraz ciągłej pracy analitycznej cały czas dostosowujemy nasze trasy do potrzeb rynku. W wielu miejscach wydzielamy również niezależne trasy dla klientów z segmentu osobowego i ciężarowego.
Asortyment Inter Cars jest nieustannie rozwijany. Każdy nasz sprzedawca ma wpływ na poszerzenie bazy towarów i poprawę jakości danych katalogowych. Uruchomiliśmy również dla naszych klientów w Polsce długo wyczekiwaną mobilną wersję Katalogu Online, która już cieszy się bardzo dużym powodzeniem.
Jakie są Wasze oczekiwania dotyczące rynku w 2020 r.? Czy w Polsce nadal jest jeszcze potencjał na wzrost sprzedaży? Które spółki zagraniczne mają przed sobą perspektywę wzrostu, a które narażone są na wyhamowanie? Podobnie, które sektory działalności będą się rozwijać, a które narażone są na stagnację?
Jak już wspominałem spodziewamy się spowolnienia w segmencie pojazdów ciężarowych, natomiast w pozostałych obszarach działalności zamierzamy dalej zwiększać udział w rynku. Wszystkie spółki zagraniczne z wyjątkiem Włoch mają perspektywy dynamicznego wzrostu. Nasz model budowania sieci filii wraz z partnerami biznesowymi oraz wspólnego budowania – wespół z dostawcami i warsztatami – niezależnego rynku części zamiennych sprawdza się i zyskuje coraz większą popularność. W skali europejskiej jesteśmy jedyną firmą o takim zasięgu, tak szerokiej ofercie i z tak spójną wizją rozwoju. Nasi europejscy konkurenci urośli głównie poprzez akwizycję i aktualnie koncentrują się nad rozwiązywaniem wewnętrznych problemów, a nie na poprawianiu serwisu dla klientów.
W tym roku ponownie wystartował Pan w Rajdzie Barbórka. Czy mimo obowiązków służbowych udaje się Panu znajdować czas, by podtrzymywać umiejętności zdobyte w trakcie kariery sportowej?
Tak. Barbórka to takie moje święto i powrót do starych czasów, kiedy byłem bardzo aktywnie zaangażowany w motorsport. Traktuje to jako przyjemność, choć nie miałem zbyt wiele czasu na przygotowanie. Z jazdą samochodem jest trochę jak z jazdą na rowerze – tego się nie zapomina. Jestem bardzo zadowolony z tegorocznego wyniku [6. miejsce, przyp. red.], szczególnie że warunki były dość wymagające, a konkurencja bardzo liczna i mocna.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Anonim, 14 grudnia 2019, 12:31 10 -2
Jedni się rozwijają i widać kontynuację, a inni jak MOTO FACTORY się zwijają. A i jak zwykle pod info o MP jak zwykle nie można komentować. To jak małe dzieci jak zasłonię oczka to mnie nie widać, widać mają opinie klientów w głębokim poważaniu.
Odpowiedz
Bieniek, 16 grudnia 2019, 9:09 15 0
jeśłi jesteś ich klientem to wiesz, że nei można mówić że się z nimi nie zgadzasz bo zaraz cie bedą pałować. Musisz im się kłaniać w pas i mówić jak genialne są ich pomysły haha
Odpowiedz
huawej, 17 grudnia 2019, 7:11 11 0
Jeśli firma zalicza dołek to likwidacja spółek zależnych to chyba najrozsądniejsze co można zrobić.
Odpowiedz
Olil, 17 grudnia 2019, 10:17 2 0
Motoflote niech zamkną. To największe pieniądze wyrzucone w powietrze.
Przyjeżdżają że zleceń tylko stare trupy na naprawy na które nikt nie chce tracić czasu. Więcej z tego papierologi niż zarobku. Ale na spotkaniach to chwalą się tysiącami aut w obsłudze.
Odpowiedz
Olil, 17 grudnia 2019, 11:33 2 -2
Zrezygnuj z obsługi MotoFloty i znajdziesz więcej czasu na obsługę detalistow, no chyba, że ich nie masz i wtedy jak to mówią 'tonacy brzytwy się chwyta' :)
Odpowiedz
Olil, 17 grudnia 2019, 11:35 0 0
Mam co robić bez obaw
Odpowiedz
Oili, 17 grudnia 2019, 13:39 0 -9
Widać po szybkości odpisywania na komentarze :) Jeśli będziesz potrzebował szkolenia z wiedzy, bo być może nieudolność powoduje brak klientów to odezwij się, pomogę wyjść z kryzysu :)
Odpowiedz
Olil, 17 grudnia 2019, 16:37 6 0
Jeśli będziesz potrzebował szkolenia z podstaw kultury osobistej to pomogę znaleźć kogoś chętnego.
EOT.
Odpowiedz
GalAnonim, 17 grudnia 2019, 21:12 7 0
Cars tez niedawno zamknął filie i szykuje się do następnych. Augustowa września nie ma . Zaraz dołączy Giżycko Bielsk Sokółka nie zarobiły na siebie do tej pory....
Odpowiedz
skp12, 16 grudnia 2019, 8:22 3 0
Skąd Inter Cars bierze te części, które sprzedaje? Czy produkowane są w Polsce, czy w Chinach, czy gdzie indziej?
Odpowiedz
Branza moto od 1998, 16 grudnia 2019, 10:23 9 0
Marki Premuim to znajdziesz u kazdego dystrybutora z tych samych zrodel. Marki wlasne czesto tez sa z tych samych fabryk co u innych dystrybutorach. Czesci motoryzacyjne pochodza z calego swiata ale przewaznie Wlochy, Niemcy, Turcja, Tajwan, Chiny, i Indie. Co do Polskich firm to wystarczy wejsc na strony Polskich dystrybutorow czesci i sa wymienione.
Odpowiedz
warsztat, 21 grudnia 2019, 15:49 5 0
Sposób w jaki Inter Cars traktuje warsztaty nie świadczy dobrze o jego kierownictwu. Od 1984 r prowadzę warsztat samochodowy i siłą rzeczy zaopatruję się w różnych hurtowniach, ale jeszcze nigdy się nie spotkałem z sytuacją żeby bez żadnego uprzedzenia do faktury doliczać za dostawę jakąkolwiek kwotę tak jak to zaczął praktykować Inter Cars od listopada 2019 r. Nie chodzi tu o to że hurtownia nalicz koszt dostawy ale o fakt że roi to bez ŻADNEGO uprzedzenia.
Odpowiedz
Anonim, 29 grudnia 2019, 21:01 1 -1
IC już nie można nazwać siecią hurtowni, a już tylko siecią sklepów, które to tak skrupulatnie IC eliminował z rynku pod hasłem '' konsolidacja ''. Teraz w każdej mieścinie jest znowu sklep tylko pod szyldem IC. Zobaczcie w katalogu IC jak w ostatnim czasie została spłaszczona cena detaliczna w stosunku do cen hurtowych. Jeżeli doliczymy do tego koszt transportu jaki się ostatnio pojawił na fakturach to w IC opłaca się kupować chyba tylko kanalarzom bo im zawsze wszystko jedno. IC uratowało w ostatnim czasie BDO, bo właśnie takich kanalarzy przywiązują do siebie na trwałe wypełniając za nich zgłoszenia i organizując całą sprawę, ponieważ ci nie potrafią tego ogarnąć. IC na dłuższą metę idzie w detal i tak naprawdę z idei " ojca założyciela " został tylko ogólnopolski zasięg.
Odpowiedz