Pytanie z tytułu bardzo często przewija się na różnego typu forach motoryzacyjnych. Jaka jest odpowiedź? Zapytaliśmy eksperta – Adama Potępę, Key Account Managera w firmie Johnson Controls.
– Przed zakupem i montażem nowego akumulatora należy przede wszystkim skorzystać z katalogów przyporządkowania akumulatorów udostępnianych przez producentów akumulatorów. Obecnie katalogi dostępne są w formie materiałów drukowanych, wyszukiwarki on-line na stronie internetowej czy też w formie aplikacji na telefony komórkowe. Bez względu na wybraną formę katalog, wskazuje jeden lub więcej akumulatorów, które są idealnym zamiennikiem fabrycznie zamontowanego. Obecnie przy szybko rozwijającej się motoryzacji i coraz bardziej zaawansowanych elektrycznie pojazdach dobór akumulatora z ręki lub na podstawie tego, który aktualnie znajduje się pod „maską” jest niewłaściwą praktyką. W tym obszarze najwięcej błędów pojawia się przy pojazdach używanych z tzw. „drugiej ręki” – gdzie aktualnie zamontowany akumulator nie koniecznie jest tym oryginalnym akumulatorem (np.: zamieniony w komisie) lub prawidłowo dobranym. W codziennej praktyce mechaników zdarza się, że użytkownik pojazdu aktywnie uczestniczy w procesie wyboru akumulatora i dopytuje o większą pojemność lub o wyższy prąd rozruchowy. W przeszłości dominowało przekonanie, że w zakresie parametrów akumulatora można przyjąć tolerancję rzędu 10% w stosunku do zalecanych parametrów. Takie podejście jednak często oznaczało większą obudowę akumulatora, co wymagało także większej przestrzeni na jego montaż. Obecnie jeżeli pojazd jest bogato wyposażony w różnorodne odbiorniki energii elektrycznej, w tym nowoczesne systemy komfortu i bezpieczeństwa najlepiej wybrać akumulator o bardziej zaawansowanej technologii np.: EFB, AGM. Szczególną uwagę należy poświecić pojazdom z systemami Start-Stop, które wymagają akumulatorów dedykowanych do pracy w takich systemach. W tych pojazdach montaż akumulatora konwencjonalnego w miejsce dedykowanego EFB lub AGM powoduje komplikacje w poprawnym działaniu systemu, ogranicza czas „trybu off”, zwiększa zużycie paliwa, emisję CO2 oraz prowadzi do szybszego zużycia akumulatora.”.
– wyjaśnia Adam Potępa.
Szybkie pytanie, krótka odpowiedź. Z pomocą ekspertów odpowiadamy na popularne, trudne, a także nietypowe pytania związane z motoryzacją.
Masz propozycję ciekawego pytania? Zadaj ją w komentarzu lub napisz na redakcja@motofocus.pl
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Anonim, 17 lutego 2018, 10:48 32 0
a gdzie odpowiedź na pytanie:)
Odpowiedz
Andy, 17 lutego 2018, 10:49 1 -2
Ale jak dobrać jak np. Tec Doc pokazuje do danego modelu akumulator od 50A do 75A
Odpowiedz
Andy, 17 lutego 2018, 11:02 3 -3
Bądźmy realistami klient przegląda internet i patrzy gdzie taniej.
U mnie sprzedaż akumulatorów wyższej klasy to poniżej 10%.
Klient najchętniej kupiłby używany
z dożywotnią gwarancją.
AGM to ułamek procenta.
Nikogo nie obchodzi, że auto ma start stop
Odpowiedz
l`equipe, 17 lutego 2018, 11:36 11 -4
Można, tylko po co? Instalacja akumulatora większego, niż zalecany zwyczajnie nic nie daje. Ani nie zwiększa jego żywotności, ani nie poprawia rozruchu, bo fabrycznie jest zalecany taki, by starczyło z zapasem. Większy / o wyższych niż fabrycznie parametrach (np AGM) zaczyna mieć sens, gdy samochód ma niestandardowe wyposażenie : ogrzewanie postojowe, inwerter, osprzęt typu wyciągarka itp. Czasem wiąże się to z instalacją alternatora o większej wydajności, systemu IBS, ogniw fotowoltaicznych.
W TecDocu jest rozrzut w pojemności akumulatorów zalecanych do danego modelu, spowodowany różnorodnością wersji wyposażenia. Podstawowy "golas" będzie miał 50-tkę, a "wypas" posiadający wiele dodatkowych systemów elektrycznych - nawet 74-tkę. TecDoc nie rozróżnia poziomów wyposażenia w obrębie wersji silnikowej, więc w kategorii są np od 50 do 74. Czy można w tym przypadku zamiast 50 założyć 74? Można, tylko jak pisałem na początku, nie będzie wielkich tego efektów (poza większym ubytkiem kasy w kieszeni).
Odpowiedz
Arek, 21 lutego 2018, 19:02 2 -1
Co powiedział to jego......
Odpowiedz
Matrix, 22 lutego 2018, 21:58 5 0
Powiało naciąganą reklamą EFB i AGM , a gdzie odpowiedź na pytanie?
Odpowiedz
TEDI, 23 lutego 2018, 19:01 6 -2
Zapytaliśmy eksperta – Adama Potępę," Key Account Managera" w firmie Johnson Controls.
Czy wy jeszcze znacie język Polski, a może już po cichu przyłączyliście moją ojczyznę do anglii, ameryki czy też izraela?, myślicie że używając obcych słów jestescie lepsi, w ten sposób tylko sie ośmieszacie
Proszę nie zaśmiecać ojczystego języka obcymi słowami albo przenieść się do anglii
Odpowiedz
Elon, 26 lutego 2018, 8:49 6 -3
I taki komentarz pisze ktoś, kto nie potrafi poprawnie pisać przymiotnika "polski". Haha, pyszne.
Odpowiedz
Wiegro, 7 listopada 2018, 10:35 3 0
Producent podaje parametry akumulatora takiego jak montuje czyli na pierwszy montaż a nie to co jest sprzedawane o 30 - 40 % niższej jakości. Jeśli standardowy alternator ma 20-50A wolnej mocy po zaopatrzeniu wszystkich odbiorników to jakiego akumulatora nie doładuje. Poza tym jeśli na rozruch zużyję np. 5Ah to większy akumulator doładuje taki prąd szybciej.
Odpowiedz
Wlodek, 4 marca 2020, 15:11 1 -1
Czy można użyć aku 190ah 12 v, do rozruchu traktorka-kosiarki normalnie wyposażony w aku 24ah, 12v.
Odpowiedz
Jozefmical1@gmail.com, 11 grudnia 2020, 23:50 0 -1
W aucie był akumulator 77 ah kupiłem 80 ah do disla. Czy to może niszczyć auto, lub akumulator.
Odpowiedz