Zimowy płyn do spryskiwaczy musi zawierać w swoim składzie dodatek zapobiegający zamarzaniu. Przez wiele lat najczęściej stosowanym był metanol. Unia Europejska wprowadziła przepisy, które redukują jego zawartość do 0,6 proc. całości płynu. Coraz więcej producentów płynów do spryskiwaczy rezygnuje całkowicie ze stosowania metanolu. Co jest tego powodem? Czy tylko względy zdrowotne?
Czym jest metanol?
To inaczej alkohol metylowy o wzorze CH3OH, najprostszy alkohol alifatyczny. Łatwo miesza się z wodą. Wykorzystuje się go w przemyśle chemicznym, farmaceutycznym, włókienniczym i zbrojeniowym (składnik materiałów wybuchowych). Zapobiega zamarzaniu cieczy – dlatego jest stosowany jako składnik zimowych płynów do spryskiwaczy.
Metanol jest trujący. Kiedy trafi do ciała, zbiera się w najbardziej uwodnionych narządach a poza tym atakuje nerwy. To właśnie dlatego zatrucie alkoholem metylowym prowadzi do utraty wzroku (metanol zbiera się w gałce ocznej i powoduje uszkodzenie nerwu wzrokowego). Dawka od 8 do 10 gramów powoduje ślepotę. Od 12 do 20 gramów – śmierć.
Rok 2012 – Konsultant Krajowy w dziedzinie toksykologii klinicznej ostrzega o potencjalnej szkodliwości zimowych płynów do spryskiwaczy z metanolem
– Zawartość metanolu poprawia pewne właściwości płynów do spryskiwaczy (a dokładnie sprawia, że płyn nie zamarza – dopisek redakcji), ale większe niż 3 proc. ilości metanolu nie powinny być stosowane ze względu na jego ogromną toksyczność – podkreślał dr Piotr Burda, Konsultant Krajowy w dziedzinie toksykologii klinicznej, w trakcie rozmowy z Newseria (z 2012 roku).* – Niektóre dostępne na rynku płyny do spryskiwacza do szyb samochodowych zawierają 10-procentowy alkohol, którego wdychanie lub kontakt ze skórą może być groźny dla zdrowia. Metanol jest to trucizna, to substancja chemiczna, która potrafi być śmiertelna. I to w niewielkiej dawce, bo 30 ml czystego metanolu jest dawką śmiertelną – podkreślał w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria dr Piotr Burda.
– Im większa jest zawartość metanolu w danym produkcie, tym jego cena jest niższa. Wynika to z tego, że produkcja jednego litra metanolu jest tańsza niż produkcja jednego litra alkoholu etylowego, czyli tego spożywczego, a kilkakrotnie niższa niż alkoholu izopropylowego, który również kiedyś był w pewnych ilościach stosowany w płynach do spryskiwaczy do szyb samochodowych czy do szyb okiennych w domach – podał Konsultant Krajowy w dziedzinie toksykologii klinicznej.
W płynach do spryskiwaczy, odpornych na niskie temperatury, stężenie metanolu może wynosić nawet 30-35 proc. Zdaniem ekspertów zbyt wysokie stężenie może zagrażać zdrowiu kierowcy i pasażerów.
– Większe ilości metanolu nie powinny być stosowane ze względu na ogromną toksyczność tego alkoholu. Zdecydowanie bezpieczniejsze jest stosowanie płynów o zawartości do 3 proc., a te pozostałe, w mojej ocenie, nie powinny być dopuszczone do stosowania – twierdził dr Burda.
Zagrożenie stanowi nie tylko wypicie metanolu, ale również wdychanie oparów i kontakt ze skórą.
– Wchłanianie doustne jest niezwykle szybkie. Metanol wchłania się mniej więcej w tym samym czasie, jak alkohol spożywczy. Szkodliwe są jego metabolity, czyli to, do czego rozkłada się w organizmie: kwas mrówkowy i aldehyd mrówkowy. To są substancje, odpowiedzialne za wszystkie efekty toksyczne, które spotykamy po wypiciu metanolu – wyjaśnia ekspert w dziedzinie toksykologii. – Po wchłonięciu drogą oddechową metabolizm jest identyczny, również metabolizuje do formaldehydu i do kwasu mrówkowego. Natomiast ilości metabolitów są zdecydowanie mniejsze.
Podczas kilkugodzinnej jazdy samochodem, przy ciągłym stosowaniu płynu, stężenie metanolu w kabinie jest w granicach, które polskie prawo określa jako najwyższe dopuszczalne na stanowisku pracy.
– Różnice w oznaczeniu stężeń metanolu znajdującego się w kabinie samochodu są od 35-70 miligramów na metr sześcienny do ponad 1300. Im mniejszy samochód, im mniejsza kabina, tym to stężenie będzie wyższe, więc i zagrożenie również będzie większe – przestrzega dr Piotr Burda. – Zawodowi kierowcy w czasie długich podróży i częstego używania spryskiwaczy mogą być narażeni na opary metanolu, które wchłaniając się drogami oddechowymi, mogą powodować jakieś przejściowe zmiany.
Jak podkreślał, nie powinny one jednak skutkować trwałymi następstwami.
Rok 2014 – schodzimy do 3 procent
4 stycznia 2014 roku Ministerstwo Gospodarki zakazuje produkcji i sprzedaży zimowych płynów do spryskiwaczy, które mają w swoim składzie więcej niż 3 procent metanolu.
Rok 2015 – Wiemy, jaka ilość metanolu w zimowym płynie do spryskiwaczy i w odmrażaczach do szyb jest bezpieczna dla zdrowia kierowcy i pasażerów
W dniu 4 grudnia 2015 r. Komitet ds. Oceny Ryzyka („RAC”) ustanowiony przy Agencji przyjął opinię, w której stwierdził, że narażenie na metanol występujący w płynach do spryskiwaczy szyb samochodowych i w alkoholu denaturującym w stężeniu powyżej 0,6 % masowo stwarza ryzyko śmierci, poważnego działania toksycznego dla oczu lub innych poważnych skutków zatrucia metanolem.
W dniu 28 kwietnia 2016 r. Agencja przedłożyła Komisji opinie RAC i SEAC. W oparciu o wspomniane wyżej opinie Komisja uznała, że obecność metanolu w płynach do spryskiwaczy i do odmrażania szyb samochodowych stwarza ryzyko dla zdrowia człowieka, którego nie można zaakceptować i któremu należy przeciwdziałać na poziomie unijnym.**
Rok 2018 – Unia Europejska walczy z metanolem w płynach do spryskiwaczy, aby… chronić dzieci i osoby uzależnione od alkoholu
Wydawać by się mogło, że podstawowym powodem, dla którego Unia Europejska planowała ograniczenie zawartości metanolu w płynach do spryskiwaczy powinno być zdrowie kierowców i pasażerów.
Tymczasem w Rozporządzeniu Komisji (UE) 2018/589 z dnia 19 kwietnia 2018 roku możemy przeczytać, że:
Ograniczenie zaproponowane w dokumentacji zgodnej z załącznikiem XV ma na celu zmniejszenie liczby przypadków poważnego zatrucia metanolem w wyniku jego spożycia przez osoby uzależnione od alkoholu, a sporadycznie również przez osoby nieuzależnione, w postaci płynów do spryskiwaczy szyb samochodowych lub alkoholu denaturującego stanowiących tanie substytuty alkoholu nadającego się do spożycia. Oczekuje się, że ograniczenie to miałoby również zapobiec zatruciom metanolem w wyniku przypadkowego spożycia płynu do spryskiwaczy szyb samochodowych lub alkoholu denaturującego, w tym przypadkom zatrucia się przez dzieci. W dokumentacji zgodnej z załącznikiem XV oraz podczas konsultacji publicznych poinformowano o przypadkach zatruć spowodowanych spożyciem płynu do spryskiwaczy szyb samochodowych w siedmiu państwach członkowskich, w tym o przypadkach śmiertelnego zatrucia w co najmniej dwóch państwach członkowskich.**
Dalsze ograniczenie stosowania metanolu. Schodzimy do poziomu 0,6 procent
W załączniku XVII do rozporządzenia (WE) nr 1907/2006 dodaje się nową pozycję w brzmieniu:
„69. Metanol Nr CAS 67-56-1 Nr WE 200-659-6
Nie jest wprowadzany do obrotu do powszechnej sprzedaży po dniu 9 maja 2018 r. w płynach do spryskiwaczy szyb samochodowych lub do odmrażania szyb samochodowych, w stężeniu równym lub większym niż 0,6 % masowo.”***
Większość firm, chcących wprowadzać na rynek tanie produkty, zmuszona jest do korzystania z mieszanki alkoholu metylowego z etylowym. Ale są też firmy, które w ogóle nie stosują alkoholu metylowego. Na rynku możemy znaleźć co najmniej kilkanaście zimowych płynów do spryskiwaczy bez metanolu, a także w ogóle, bez jakiegokolwiek alkoholu.
Większość producentów rezygnuje z dodawania metanolu, aby stworzyć w pełni bezpieczne produkty dla wymagających klientów.
– Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie płynu Qarmax Pure, aby wyróżnić się na rynku. Pure w swoim tłumaczeniu oznacza czysty i dokładnie taki jest, nie zawiera alergenów. Specjalna kompozycja zapachowa została dobrana tak, aby była bezpieczna dla alergików. Jest również hydrofobowy pozostawia na szybie niewidzialną wycieraczkę, która skutecznie odpycha wodę – powiedział Jarosław Dębski, prezes firmy Syntaco – Ale przede wszystkim zrezygnowaliśmy ze szkodliwego metanolu, aby nasz płyn był w pełni bezpieczny dla najbardziej wymagających użytkowników.
Na rynku dostępnych jest też wiele innych zimowych płynów do spryskiwaczy, niezawierających metanolu. To między innymi Psik Psik, Traker, Gordon, Qarmax, Bioline Arctic, Max Gear, Moje Auto, AC Cosmetics, Polaris, czy W5.
Z jakich składników produkowany jest obecnie zimowy płyn do spryskiwaczy?
- Z metanolu o zawartości do 0,6 proc. całości masy, etanolu, mieszaniny metanolu z etanolem albo innego alkoholu lub innych środków, zapobiegających zamarzaniu płynu;
- Filtrowanej, zdemineralizowanej albo destylowanej wody. Proces filtrowania jest konieczny, aby usunąć wszystkie zanieczyszczenia, mogące zapchać dysze spryskiwaczy;
- Środków zapobiegających pienieniu się płynu;
- Środków powierzchniowoczynnych, które usuwają zabrudzenia;
- Środków regulujących pH, aby chronić lakier auta przed korozją;
- Środków konserwujących i przeciwgrzybicznych, które chronią środek przed rozwojem grzybów i drożdży;
- Barwników, pełniących funkcję ostrzegawczą;
- Dodatków zapachowych;
- Substancji smarujących, np. gliceryny, które zmniejszają opory pracy piór wycieraczek.
Najlepsze zimowe płyny do spryskiwaczy mają certyfikaty bezpieczeństwa. Aby go uzyskać, producent musi zgłosić się do państwowego instytutu, aby ten przeprowadził badania. Jeśli płyn spełni wszystkie wymogi, państwowy instytut wyda odpowiedni certyfikat.
Certyfikat bezpieczeństwa na opakowaniu zimowego płynu do spryskiwaczy potwierdza, że jest on bezpieczny dla zdrowia użytkowników a także dla samochodu (co oznacza, że płyn nie jest korozyjny i nie uszkodzi uszczelek ani innych elementów gumowych).
źródła:
*https://biznes.newseria.pl/news/metanol-w-plynach-do,p309665360
**https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:32018R0589&from=EN
***https://uokik.gov.pl/download.php?plik=24082
Komentarze