XII Kongres Przemysłu i Rynku Motoryzacyjnego przejdzie po historii jako wydarzenie, które zaprezentowało siłę firm, działających w sektorze części i napraw samochodowych. Przez dwa dni w obradach uczestniczyło ponad 800 osób. Zaprezentowano rynkowe dane, omówiono szanse i zagrożenia branży oraz naświetlono prognozy na przyszłość.
Kongres po raz pierwszy zaplanowano na dwa dni. Głównie ze względu na liczbę podmiotów, które włączyły się w jego organizację. Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych zaprosiło do udziału w obradach instytucje chcące wspierać rynek motoryzacyjny. Nie zabrakło zatem przedstawicieli Ministerstw (Rozwoju oraz Infrastruktury i Budownictwa) czy innych państwowych organizacji, takich jak PAiH, PARP czy NCBiR. W przygotowanie kongresu włączyły się także branżowe stowarzyszenia międzynarodowe – FIGIEFA, CLEPA i APRA, na co dzień walczące w Brukseli o korzystne dla niezależnego rynku motoryzacyjnego przepisy. Nie mogło zabraknąć także krajowych stowarzyszeń, takich jak STM, SIMR, SKFS, WAT, MOVEO, ITS czy Koalicja Bezpieczni w Pracy. Z każdym z wymienionych podmiotów wiąże się osobna kwestia, którą poruszono w trakcie obrad kongresu. W kolejnych artykułach na przestrzeni najbliższych tygodni, postaramy się przybliżyć problematykę najważniejszych sesji kongresu.
Jest o czym pisać, bowiem w tym roku sesji było aż 14. Niektóre z nich odbywały się w tym samym czasie, uczestnicy mogli zatem wybierać te spotkania, które są szczególnie ważne dla prowadzonego przez nich biznesu. Jak co roku, największą popularnością cieszyły się prowadzone przez SDCM sesje poświęcone podsumowaniu wyników rynku polskiego i międzynarodowego oraz omówieniu problemów i wyzwań stojących przed branżą. Główna sesja zgromadziła tak wiele osób, że w głównej sali konferencyjnej zabrakło miejsca na dostawianie krzeseł. Jak widać, przez lata, kongresowe podsumowania rynku stały się dla przedstawicieli branży punktem obowiązkowym – spotkaniem, na którym po prostu trzeba być.
Przeprowadzone w trakcie spotkania ankiety elektroniczne (przedstawiciele producentów i dystrybutorów części głosowali za pomocą przygotowanych pilotów) dowiodły, że dobra koniunktura na rynku części trwa. Rosną przychody, inwestycje, a także wynagrodzenia. Potencjał rynku zaczyna być dostrzegany coraz szerzej, o czym świadczą m.in. wypowiedzi Ministra Finansów, Mateusza Morawieckiego oraz wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego, Ryszarda Czarneckiego, którzy nie byli co prawda obecni na spotkaniu, ale przygotowali nagrania wypowiedzi, w których zwrócili się do przedstawicieli branży.
Tradycyjnie większą część panelu rynkowego poświęcono nie na napawanie się sukcesami, lecz na wskazanie kierunków rozwoju branży oraz potencjalnych zagrożeń. Warto wymienić tu choćby rozwój systemów telematycznych, batalię o fizyczną obecność złącza OBD w samochodach czy wyzwania stawiane przez elektromobilność. Bardzo dużo miejsca tym razem poświęcono problemowi z rekrutacją pracowników, który coraz poważniej dotyka branżę motoryzacyjną.
Między innymi właśnie ze względu na niedobór kadr, zaproszono na kongres przedstawicieli uczelni technicznych, a także samych studentów. Sesja “Projekty inżynierskie i młodzi konstruktorzy w świecie producentów części motoryzacyjnych” została zorganizowana przez koła naukowe Wojskowej Akademii Technicznej i Wydziału Samochodów i Maszyn Roboczych Politechniki Warszawskiej. Tematem było nie tylko zaprezentowanie potencjału polskich uczelni, ale także szukanie sposobów na dopasowanie ich oferty do oczekiwań pracodawców.
XII Kongres Przemysłu i Rynku Motoryzacyjnego odbył się w dniach 8-9 listopada w hotelu Sound Garden w Warszawie. Więcej informacji na temat poruszanych w jego trakcie kwestii opublikujemy już wkrótce.
Komentarze