Wczoraj zamieściliśmy zdjęcia Jurka Dudka, odwiedzającego jeden z poznańskich warsztatów. Jak się okazuje, Jerzy był już w kilku takich punktach w Krakowie, Warszawie, a ostatnio w Poznaniu, żeby złożyć swoje CV i zachęcić serwisy samochodowe do zainteresowania się jego propozycją.
Jak powiedział w rozmowie z redakcją, co potwierdził również w wywiadzie dla Super Expressu, Jerzy Dudek planuje zgłębić tajniki motoryzacji i wykorzystać tę wiedzę w wyścigach samochodowych. Jak sam mówi – rozwija swoją nową karierę kierowcy wyścigowego od ubiegłego roku, ale czuje, że dogonienie doświadczonych rywali jest trudne.
– „Większość moich konkurentów, a część z nich to przecież bardzo młodzi ludzie, ma już na koncie po kilka lat startów na gokartach, w bolidach i samochodach wyścigowych. Tym bardziej się cieszę, że z częścią z nich mogę rywalizować. Ale żeby skutecznie nawiązać walkę muszę nie tylko szlifować technikę jazdy, zachowania na torze, lecz także lepiej poznać sprzęt, którym kieruję. Muszę przesuwać granice własnych możliwości, pracować nad słabościami i wykorzystywać te elementy, w których jestem najlepszy” – powiedział w rozmowie z nami Jerzy Dudek – „Jeśli któryś z warsztatów będzie zainteresowany, to chętnie przyjadę, wysłucham dobrych porad i porozmawiam z mechanikami. Oczywiście nie ma nauki bez ubrudzenia rąk, więc liczę się z tym, że trzeba będzie wejść pod samochód – jak na praktykach” – dodał Dudek.
Komentarze