Samochód zasilany jest energią elektryczną, którą dostarcza mu akumulator. Warto zwracać uwagę na ten element, ponieważ jego awaria może mocno wpłynąć na jakość użytkowania pojazdu. Do obserwacji stanu akumulatora możemy wykorzystać m.in. kontrolkę, która znajduje się na desce rozdzielczej samochodu. Kiedy obroty alternatora osiągną poziom ok. 700 obr/min, a kontrolka nie zgaśnie, możemy spodziewać się awarii w układzie ładowania. Poradnik przygotowany przez firmę AS-PL opisuje możliwe przyczyny techniczne, powodujące zapalenie się tej kontrolki.

Migająca kontrolka ładowania może sygnalizować zużyte lub mocno uszkodzone szczotki alternatora. Inną przyczyną mogą być zniszczone szczotki lub pierścienie ślizgowe komutatora. Jeśli awaria dotyczy alternatora, wymagana będzie jego naprawa lub wymiana. Inną przyczyną migającej kontrolki ładowania może być zmiana napięcia, czemu winny może być regulator. Jego prawidłowe napięcie mieści się między 13,9 V a 14,4 V, nawet w przypadku, gdy podłączone jest dodatkowe obciążenie w postaci radia czy ładowarki.

Jeśli kontrolka ładowania nie przestaje świecić, powinniśmy zwrócić uwagę na ładowanie akumulatora przez alternator. W takim przypadku uszkodzeniu mógł ulec stojan alternatora lub zużyty bądź zaolejony pasek wieloklinowy. Ewentualnie może być to też awaria napinacza. Kolejnymi możliwościami, które mogą powodować błąd na desce rozdzielczej, może być uszkodzony regulator napięcia lub skorodowane klemy i kable akumulatora.

W przypadku, gdy kontrolka ładowania nie świeci, należy sprawdzić, czy nie doszło do odłączenia się kabla, który steruje kontrolką. Jeśli kabel jest podłączony, trzeba zwrócić uwagę na napięcie akumulatora. Do tego potrzebny będzie multimetr, który należy podłączyć go do zacisków akumulatora i ustawić na tryb pomiaru napięcia. Jeśli wyniesie poniżej 13 V i będzie spadać przy pracującym silniku, przyczyną problemu może być z alternator.