Zdecydowana większość przedstawicieli warsztatów, biorących udział w naszej ankiecie przyznała, że w ostatnim czasie zmaga się z problemem w postaci braków asortymentowych u dostawców części. Z czego wynika ten problem i jak jest poważny?
Nasza ankieta potwierdziła, że niedobór części u dostawców jest problemem o skali ogólnopolskiej, a nie lokalnej. Aż trzy czwarte badanych przyznało, że zaobserwowało w ostatnim czasie braki asortymentowe. Tylko niespełna jedna piąta ankietowanych nie spotkała się z podobnymi trudnościami.
Jak duży jest problemem z dostępnością części? Poprosiliśmy uczestników ankiety o wskazanie liczby od 1 do 10, gdzie 1 oznaczało minimalną, a 10 najwyższą wagę problemu. Średnia dla całej ankiety – 6,1 – pozwala wysnuć wniosek, że niedobór części jest wyraźnie dostrzegalny i stanowi problem dla warsztatów. Warto wziąć pod uwagę fakt, że blisko 60% badanych wskazało liczbę wyższą niż 5, co wskazuje na to, że niedobór części utrudnia pracę w ich warsztatach.
Ten wniosek potwierdzają odpowiedzi na kolejne pytanie ankiety. Blisko 70% badanych stwierdziło w nim, że problem z dostępnością części utrudnia pracę w ich warsztatach. Tylko 16% badanych uważa, że niedobory części nie mają realnego wpływu na funkcjonowanie ich warsztatów.
Jakich części brakuje przede wszystkim? W tym przypadku, każdy z ankietowanych miał za zadanie wskazać dwie grupy asortymentowe (stąd wyniki na wykresie sumują się do 200%). Okazuje się, że na rynku odczuwalny jest brak części z niemal każdej z grup. Co prawda, wykres wskazuje na największy niedobór wśród produktów znanych marek, warto jednak zwrócić uwagę także na wskazania części z półki ekonomicznej i marek własnych dystrybutorów. Praktyka rynkowa pokazuje, że części te często są wrzucane “do jednego worka” przez pracowników warsztatów. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że dana, znana im marka budżetowa to prywatny brand jednego z dystrybutorów. Niewielki wskaźnik procentowy dla części regenerowanych w ankiecie może sugerować zarówno brak problemów z ich dostępnością, jak i ich mniejszy udział w sprzedaży do warsztatów.
Problemy asortymentowe utrudniają pracę, jednak w dzisiejszych czasach nie są barierą nie do pokonania. Uczestników ankiety zapytaliśmy o to, w jaki sposób radzą sobie, kiedy zamawianej przez nich części nie ma na półce. Wyniki wskazują, że najczęściej poszukiwany produkt można znaleźć w innym miejscu lub zastąpić podobnym, ale np. z innej półki cenowej. Problem wydaje się zatem mniej drastyczny w skutkach dla mechaników niż dla dystrybutorów, którzy z powodu braków asortymentowych tracą klientów (prawie 3/4 badanych, znajduje szukaną część u innego dystrybutora lub w Internecie). W wielu przypadkach poszukiwaną część można zastąpić produktem innej marki, w ramach oferty tego samego dystrybutora (najczęściej czyni tak co czwarty badany).
Rośnie popyt, brakuje części, czyli rynkowe “plusy dodatnie i plusy ujemne”
Z czego wynikają braki na półkach z częściami? Na obecną sytuację złożyło się wiele mniejszych lub większych, często globalnych problemów. Na początku pandemii, gdy światowy rynek borykał się z zamykaniem fabryk, wielu dystrybutorów miało w magazynach poważne zapasy części, a dodatkowo złożyło pokaźne zamówienia jeszcze przed sezonem wiosennym, opróżniając magazyny producentów. Pozwoliło to wówczas uniknąć problemów z dostępnością części i odsunęło problem w czasie. Wracające do pracy fabryki miały problem z terminową realizacją dużej liczby zamówień. Jednocześnie pojawił się problem z brakiem dostępu do niektórych surowców – także oczywiście związany z pandemią – który dodatkowo opóźniał produkcję. Jako że nieszczęścia chodzą parami, wiosną bieżącego roku nastąpiło nagłe zablokowanie najpopularniejszego kanału transportowego pomiędzy Azją a Europą za sprawą kontenerowca Ever Given. Ogromny statek osiadł na mieliźnie, skutecznie blokując Kanał Sueski. Konsekwencje opóźnienia transportu setek ton towaru według ówczesnych przewidywań miały być odczuwalne z opóźnieniem. Wygląda na to, że nadszedł ten czas.
Niedobór części na półkach powodowany jest jednak nie tylko przez zjawiska negatywne. Przyczynia się do niego również dobra koniunktura na rynku napraw pojazdów. Po czasach pandemicznego kryzysu nie ma już śladu, a mechanicy mają pełne ręce roboty. Przekłada się to na wzrost zamówień części. Oczywiście, gdyby problemy z brakami asortymentowymi nie występowały, warsztaty mogłyby sprawniej i szybciej obsługiwać swoich klientów. Wydaje się jednak, że dopóki braki udaje się uzupełniać, a klienci czekają w kolejkach do warsztatów, nie ma dużych powodów do zmartwień.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Adam, 30 września 2021, 10:13 1 0
jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej :)
Odpowiedz
Gość, 3 października 2021, 19:52 1 0
a w chińskich fabrykach brakuje prądu... będzie jeszcze ciekawiej
Odpowiedz
adam, 14 października 2021, 8:11 3 0
Warren Buffett mawiał "Dopiero podczas odpływu okazuje się kto pływał nago." Pozwolę sobie sparafrazować jego słowa i przenieść to na nasze podwórko " Dopiero podczas kryzysu okazuje się kto handluje nie swoim towarem"
Odpowiedz