Trendy w branży automotive w 2023 r – nowe auta i marki premium rosną w siłę

19 lipca 2023, 12:30

W obecnym roku możemy zaobserwować wzrost liczby rejestracji nowych aut. Według danych PZPM z maja br., od początku 2023 roku zarejestrowano 197 091 szt. nowych samochodów osobowych, o 14 proc. więcej niż w 2022 r. Rośnie również rynek aut premium, gdzie wzrosty były widoczne już w 2022 r. Jakie jeszcze trendy obserwujemy na rynku motoryzacyjnym w 2023 roku?
Samochody

Jak wskazuje analiza PZPM, w grupie nowych samochodów osobowych w maju 2023 r. odnotowano 38 575 rejestracji, czyli o 2 678 szt. (7,5 proc.) więcej niż rok wcześniej. Dane te dobrze rokują, biorąc pod uwagę wyzwania związane z kupnem takich pojazdów m.in. wysokie ceny, na które oddziałuje inflacja oraz długi czas oczekiwania. Jest to też dobra perspektywa na przyszłość aut używanych, zwłaszcza, że ten obszar ciągle doświadcza spadków importu. Wzrosty w segmencie nowych samochodów widać jednak nie tylko na polskim rynku.

Jak podaje Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA), w  marcu br. w Europie zanotowano niemal 29-procentowy wzrost zarejestrowanych nowych aut w porównaniu z analogicznym okresem 2022 r. Największymi udziałowcami tego skoku byli Hiszpanie (66,1 proc.) oraz Włosi (40,7 proc.). Co nie jest zaskoczeniem, najwyższe współczynniki wzrostu zostały zarejestrowane wśród samochodów elektrycznych i hybryd, które wciąż zyskują na popularności. Jednak największy udział w rynku, na poziomie 37,5 proc. całości, wciąż zachowują auta benzynowe i diesle – mówi Paweł Śnigurski, Menadżer ds. Finansowania Samochodów Używanych z Santander Consumer Multirent.

Auta premium poszukiwane

Wracając do polskiego rynku, wzrosty widać również w przypadku marek premium. Jak wskazuje IBRM Samar, już w listopadzie ubiegłego roku w naszym kraju zarejestrowano aż 7 451 nowych samochodów osobowych premium (o niemal 14 proc. więcej niż w listopadzie 2021 r.). Natomiast w okresie od stycznia do kwietnia 2023 r. wzrost rejestracji takich aut osiągnął poziom 12,3 proc. w porównaniu do analogicznego okresu 2022.

Częściowy wpływ na tę sytuację mają rabaty, które zaczęły pojawiać się po długim okresie bez promocji oraz atrakcyjne oferty finansowania związane z samochodami z wyższej półki. Trzeba też pamiętać, że takich pojazdów szukają głównie firmy, więc taki zakup naturalnie jest związany z korzyściami podatkowo-rozliczeniowymi. Do tego, jak wynika z danych KPMG, stale powiększa się grono polskich konsumentów dóbr luksusowych, czyli przede wszystkim osób bogatych, o zarobkach przekraczających 50 tys. zł brutto miesięcznie. W 2020 roku było już ich 77 tys., czyli o 11,6 proc. więcej niż rok wcześniej – komentuje Paweł Śnigurski.

Zainteresowanie elektrykami ciągle rośnie

Nie można zapominać również o elektromobilności. Jak wskazuje „Licznik Elektromobilności” PZPM i PSPA z końca maja 2023 r., w Polsce było zarejestrowanych łącznie 42 859 osobowych i użytkowych samochodów całkowicie elektrycznych (BEV). Ponadto przez pierwsze pięć miesięcy br. ich liczba zwiększyła się o 71 proc. w zestawieniu z analogicznym okresem 2022 r. Wzrosty w zielonych autach mogą być szansą dla Polski na stanie się europejskim hubem produkcyjnym. Dowodzą tego np. badania Instytutu Jagiellońskiego, które zwracają uwagę na korzystną pozycję naszego kraju w obszarze produkcji baterii, e-autobusów czy ładowarek.

Szansę tę zwiększa duże zainteresowanie elektrykami po stronie polskiego konsumenta. Rosnącą popularność takich aut może potwierdzić fakt, że BOŚ Bank wnioskował o zwiększenie o 150 mln zł puli środków na dopłaty do leasingu pojazdów zeroemisyjnych w programie „Mój elektryk”. Na to zainteresowanie po stronie klienta reaguje również Santander Consumer Multirent, który bierze udział w inicjatywie i od marca br. przyjmuje wnioski o dofinansowanie, jakie można otrzymać w jej ramach. Na drodze do elektromobilności czekają jednak pewne wyzwania. Jednym z nich są koszty produkcji aut, które według szacunków Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów ACEA mogą wzrosnąć w związku z propozycją Euro 7 nawet 4-10 razy więcej niż przewidywała Komisja Europejska – podsumowuje Paweł Śnigurski.

Dobrą wiadomością są jednak zmiany na rynku aut używanych. Dynamika wzrostu cen zmalała, co może prognozować większą ich stabilizację. Widać to na przykładzie danych Indeksu cen Grupy AUTO1, dużego europejskiego hurtownika aut używanych. Według jego analizy, szczyt cen hurtowych przypadł na lipiec 2022 r. IV kwartał ubiegłego roku charakteryzował się ich spadkiem, natomiast jak na razie br. pokazuje stabilizację cen transakcyjnych. Z pewnością ułatwi to zakup auta używanego wielu zainteresowanym.

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Brak komentarzy!