Samochód z ujemną emisją dwutlenku węgla

17 października 2022, 9:19

Transport drogowy wytwarza ok. 16% światowej emisji dwutlenku węgla – ale można to zmienić. Holenderscy studenci inżynierii ogłosili plany pierwszego na świecie „samochodu neutralnego pod względem emisji dwutlenku węgla,” który podczas jazdy przechwytuje i magazynuje dwutlenek węgla z powietrza.

Powietrze wpływa przez kratkę z przodu pojazdu, a następnie przechodzi przez filtr i magazyn gazów cieplarnianych. Pojazd ten, znany jako „Zem,” jest napędzany elektrycznie i został zaprojektowany przez zespół TU/ecomotive z Politechniki w Eindhoven w Holandii.

Prototyp pojazdu został wyposażony w panele solarne na dachu i masce, dzięki czemu może służyć jako zewnętrzny akumulator dla posesji lub innego stałego obiektu.

– Oczyszczamy powietrze podczas jazdy i staramy się być całkowicie neutralni emisyjnie – mówi kierownik zespołu Louise de Laat. – Samochód jest jeszcze w fazie testów, ale już teraz widzimy, że w najbliższych latach będziemy mogli zwiększyć wydajność filtra. Wychwytywanie CO2 jest warunkiem koniecznym do kompensacji emisji z produkcji i recyklingu.

Zem i zespół (źródło: tuecomotive.nl)

Zamontowany w samochodzie filtr osiąga obecnie swoją pełną wydajność po około 320 km, po pokonaniu których w jego magazynie znajduje się 30g gazowego dwutlenku węgla. Podczas ładowania możliwe jest czyszczenie i opróżnianie filtrów.

Nie jest jeszcze do końca jasne, jak będzie przebiegać odpowietrzanie, czyli co stanie się z wychwyconym dwutlenkiem węgla, ale wcześniejsze badania sugerują, że można go wykorzystać do produkcji materiałów budowlanych i sody oczyszczonej. Dodatkowo można rozważyć składowanie podziemne.

30 gramów na 320 km to raczej niedużo, ale po przejechaniu odpowiedniej odległości ilość wychwyconych zanieczyszczeń może znacznie wzrosnąć. W ocenie zespołu każde przejechane 20 600 km (roczny przebieg samochodu) to dwa kilogramy dwutlenku węgla, które mogłyby zostać usunięte dzięki tej technologii.

Jak we wszystkich przypadkach, koncepcja może być skuteczna, jeśli jest szeroko stosowana. Jeśli popyt będzie wystarczający, pojazd ten mógłby w znacznym stopniu przyczynić się do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Ponadto projektanci skupili się również na tym, aby jak najwięcej elementów samochodu, który opiera się na zupełnie nowej filozofii, mogło zostać poddanych recyklingowi. Wnętrze jest wykonane z ekologicznych materiałów, takich jak skórka ananasa i plastik z recyklingu, a okna są w całości z poliwęglanu.

Rzecznik zespołu powiedział:

– Do Zema została dodana kolejna nowa technologia. Ładowanie dwukierunkowe pozwala samochodom zasilać domy w czasie, gdy nie produkują one energii odnawialnej. Zem może być postrzegany jako rodzaj zewnętrznej baterii w domu, dostarczającej w razie potrzeby zielonej energii. Technologia dwukierunkowego ładowania jest sparowana z panelami słonecznymi na dachu samochodu. W ten sposób Zem wykorzystuje zarówno baterie, jak i przestrzeń na dachu, aby pojazd i jego otoczenie były bardziej ekologiczne, nawet gdy nie jest w ruchu. Chcemy pokazać branży, że można to zrobić” – mówi Nikki Okkels, kierownik ds. relacji zewnętrznych zespołu. – Jeśli 35 studentów może zaprojektować, opracować i zbudować samochód prawie neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla w ciągu roku, to możliwości stoją przed branżą otworem. Apelujemy do branży o zwrócenie uwagi na naszą pracę i z pewnością chętnie będziemy z nimi współpracować. Nie spoczywamy na laurach i chcemy zrobić kilka dużych kroków w najbliższych latach. Zapraszamy producentów samochodów do przyjazdu i spotkania z nami.

Inicjatywa nie jest więc czymś sztampowym, dlatego z niecierpliwością czekamy na to, jaki wpływ będzie miała na kierunek rozwoju producentów.

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.

TEDI, 17 października 2022, 14:53 0 0

Mam takie Pytania - czy ktoś jest w stanie na nie odpowiedzieć?
Czy możliwe jest życie na ziemi bez dwutlenku węgla?
Co z roślinami i oceanami?
Dlaczego nikt nie podejmuje się ograniczania, bądź likwidacji kilkadziesiąt razy bardziej niebezpiecznego metanu?
Jak długo jeszcze Pseudo naukowcy będą mydlić oczy ludziom szkodliwością dwutlenku węgla.
W jakim celu i dokąd zmierza to szaleństwo dwutlenkowe?
Co z covidem?

Odpowiedz

VOL2, 18 października 2022, 10:11 1 -1

Odpowiadając na kilka Twoich pytań:
Oczywiście, że CO2 jest potrzebny do życia, tylko że w ciągu ostatnich kilkunastu lat mamy go zbyt DUŻO. Warto nadmienić, że owszem, metan jest silniejszym gazem cieplarnianym niż dwutlenek węgla, jednak emisja metanu zwiększyła się nam około 3-krotnie od czasu rewolucji przemysłowej, a dwutlenku węgla około 30-krotnie. I to tendencja do ogromnego wzrostu emisji CO2 jest determinująca do jego ograniczania.
Dlaczego uważasz, że CO2 jest nieszkodliwe? Zamknij się w komorze z tym gazem i pooddychaj chwilę, zobaczymy, czy nie jest szkodliwy.

Tutaj nie chodzi o to, że należy ograniczać emisję CO2 i innych gazów cieplarniach, bo NALEŻY. Ziemia nie jest już w stanie od kilku ładnych lat nadążać ze swoją "regeneracją". Tylko.. Unia Europejska chce być zielona i zeroemisyjna i co z tego? Jak ktoś odpowiadający za 10% (!) całej globalnej emisji CO2 chce uratować Ziemie? W tym samym czasie tylko Chiny odpowiadają za około 27%, USA 15%. To są kraje, które powinny wprowadzać radykalne zmiany w gospodarce.

Odpowiedz

Anonim, 27 października 2022, 9:04 0 0

Co za bzdury.Popatrz jak stężenie co2 przebiegało na Ziemi w prehistorii.Jak kwitło życie.Jak ziemia "oczyszczała się" z nadmiaru co2(węgiel kamienny.ropa,gaz są wynikiem tego).A efekt Bohra mówi.Jeżeli dwutlenek węgla nie jest na wymaganym poziomie 5%, tlen „przykleja się” do hemoglobiny i nie jest uwalniany do tkanek i narządów, co wywołuje głód tlenowy, czyli hipoksję.

Odpowiedz