Silnik elektryczny vs spalinowy – różnice w działaniu

7 grudnia 2017, 15:16

Mówi się, że era silnika spalinowego już niedługo dobiegnie końca. Naturalnym następcą ma być silnik elektryczny. Obie konstrukcje są przeznaczone do napędu pojazdu jednak różnic w działaniu jest mnóstwo. 

W tym starciu nie ma zwycięzcy. Nie jest to pojedynek a porównanie charakterystyki pracy i złożoności obu konstrukcji. Gdyby ładowanie pojazdów elektrycznych było tak proste jak tankowanie pojazdów spalinowych, na jaki rodzaj napędu byście się zdecydowali?

Piszcie w komentarzach.

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.

Anonim, 7 grudnia 2017, 19:10 0 0

Elektryczny

Odpowiedz

Stachu, 14 grudnia 2017, 10:39 6 -8

w kosztach elektrycznego powinni uwzględnić jeszcze sprawę wymiany całego pakietu akumulatorów po mniej więcej 5 latach oraz spadek zasięgu, który będzie następował praktycznie od pierwszego naładowania. A potwierdzeniem tego, że tak się będzie działo jest codzienne użytkowanie telefonu/laptopa itd. Dodatkowo zmniejszenie zasięgu w zimę i niebezpieczeństwo uszkodzenia baterii przy bardzo dużych upałach (wystarczy zostawić np. smartfona do pełnego słońca w lato na kilka godzin). Elektryczne auto jest i owszem oszczędniejsze ale tylko w pierwszych latach użytkowania. Na pewno niekwestionowane jest przyspieszenie i moment obrotowy w pełnym zakresie. Ale raczej wątek ochrony środowiska można włożyć między książki, bo chyba wiadomo, co się będzie działo ze starymi bateriami i na którym kontynencie wylądują. a produkcja nowych baterii też nie odbywa się za darmo i ekologicznie. Szkodliwość jest podobna, tylko inaczej umiejscowiona.

Odpowiedz

Anonim, 18 grudnia 2017, 9:16 6 -7

Stek bredni.

1. Wymiana baterii.
Twierdzenie jakoby baterie trzeba by wymieniać co 5 lat jest nieprawdziwe. Baterie w samochodach to nie to samo co baterie w komórkach. Baterie samochodowe przeżyją każdy silnik spalinowy i jego dwukrotny kapitalny remont. Przykład z życia - baterie w Priusach z początku produkcji (czyli 20-letnich samochodach) wciąż mają ponad 90% oryginalnej pojemności.

2. Zmniejszenie zasięgu w zimie i problemy latem.
Nic takiego nie występuje, przynajmniej nie w stopniu, który byłby jakoś specjalnie zauważalny. Pakiety baterii w samochodach mają specjalne systemy do utrzymywania ich stałej, optymalnej temperatury.

3. Utylizacja baterii.
Baterie są niemal w 100% recyklingowalne. Zagrożenie ekologiczne praktycznie nie istnieje. Weź pod uwagę fakt, że silnik spalinowy zużywa olej, którego utylizacja jest realnym, a nie wydumanym problemem.

4. Produkcja.
Produkcja silnika elektrycznego i baterii jest prostsza i znacznie tańsza niż produkcja silnika spalinowego.

Silnik elektryczny wygrywa pod każdym względem. Gdyby jeszcze dopracowano szybkość ładowania baterii, to spaliniaki tracą ostatnią przewagę nad elektrykami.

Odpowiedz

gracikj, 6 stycznia 2018, 19:20 1 -1

elektryki

Odpowiedz

gracikj, 6 stycznia 2018, 20:19 2 -1

Nie pisz bzdur.Porozmawiaj z użytkownikami elektryków,rzeczywistość jest całkiem inna.Tak jak pisze Stachu po kilku latach pojemność akumulatorów drastycznie spada,wiąże się to z częstszym ładowaniem a jednocześnie z większymi kosztami przejechania każdego kilometra.Doliczając do tego zakup nowych akumulatorów to nie jest już tak różowo,a trzeba jeszcze wziąć po uwagę serwis pogwarancyjny który do tanich nie należy.Jeżeli samochód elektryczny owszem, ale tylko krótkie odcinki max 50km w jedną strone, i przy własnym dostępie do żródła ładowania.Co do ekologi,prąd też trzeba wyprodukować,więcej prądu więcej elektrowni większe zużycie węgla,ropy lub materiałów promieniotwórczych które też trzeba utylizować. Same elektrownie wodne i wiatrowe nie zaspokoją zapotrzebowania na energię która będzie rosnąć w bardzo szybkim tempie.W moim przekonaniu biorąc pod uwagę koszty zakupu samochodu elektrycznego (bez dopłat rządowych) i dostarczonej energi do jego napędu nie jest taki ekonomiczny w stosunku do benzyniaka,aspekt ekologiczny też wychodzi na zero

Odpowiedz

azar, 22 grudnia 2017, 0:29 0 -1

miasto i jazdy podmiejskie - tylko elektryk. dobrze miec swoj domek i ladować w taryfach tanszych nocnych.
kto jezdzi w dalsze trasy czesciej to spalinowy i diesel.

Odpowiedz