Continental zapowiada podwyżki cen opon

6 kwietnia 2022, 15:00

Producent ogumienia – Continental, przy okazji prezentacji swoich nowych opon, poinformował o drastycznym wzroście kosztów produkcji, który przełoży się na ceny ogumienia. Marka zaprezentowała nową generację sportowej opony letniej SportContact 7, a także oponę UltraContact, która została skonstruowana z myślą o wydłużonych przebiegach np. w pojazdach przeznaczonych dla carsharingu. Przedstawione zostały również wyniki sprzedaży opon w 2021 roku.

Sprzedaż opon utrzymana na bardzo wysokim poziomie

Rynek opon osobowych i dostawczych odnotował bardzo duże wzrosty. W 2021 roku w Polsce sprzedano o 30,4% więcej opon niż w poprzednim roku, natomiast w Europie sprzedaż wzrosła o 16,1%. Jeśli bardziej zagłębimy się w statystyki z podziałem na segmenty, okazuje się, że gigantyczny wręcz wzrost odnotowały w Polsce opony zimowe, bo aż o 41,2%. Opony wielosezonowe sprzedawały się niewiele gorzej. Tutaj wzrost wyniósł 40,7% r./r., natomiast segment opon letnich urósł o 16,2%. Pod względem procentowym zwycięzcą jednak okazał się segment opon UHP, których sprzedaż w Polsce wzrosła o 45,1%.

Rynek opon osobowych i dostawczych w Europie i Polsce w 2021 roku, źródło: Continental wg. danych ETMA.

W Europie te wskaźniki były dużo niższe w dwóch segmentach. Opony zimowe sprzedawały się o 12,6% lepiej niż w 2020 roku, segment letnich urósł o 12,6%, natomiast opon wielosezonowych aż o 37,1%, co wskazuje na bardzo duże zainteresowanie takim rodzajem ogumienia. Segment opon UHP wzrósł o 23,9%.

– Opon zimowych w zeszłym roku brakowało. Jak miałoby ich nie brakować, jeśli rok do roku odnotowaliśmy wzrost o 40%. Jestem życiowym optymistą, ale nie przekonywałem kolegów z koncernu, że będziemy mieli aż takie wyniki. To jest rzeczywistość, z którą mierzyliśmy się w zeszłym roku, ale i w tym będziemy się z mierzyć z wyzwaniami, m.in. ze względu na inne cenniki – mówi Dariusz Wójcik, dyrektor generalny Continental Opony Polska.

Sprzedaż opon osobowych i dostawczych – najnowsze dane 2022 roku

Po dwóch miesiącach 2022 roku sprzedaż opon osobowych i dostawczych w Polsce wzrosła o 29,4% a w Europie o 12,7%, co zapowiada kolejny rok bardzo silnych wzrostów sprzedaży. Warto zaznaczyć, że dane przedstawione przez Continental pochodzą z ETMA i są to dane sprzedaży od producentów opon do dystrybutorów. Nie jest to zatem sprzedaż do końcowych użytkowników tylko produkty, które producenci dostarczyli na rynek.

Rynek opon osobowych i dostawczych w Europie i Polsce w 2022 roku (dane z 2 miesięcy – styczeń i luty), źródło: Continental wg. danych ETMA.

– Mamy do czynienia z kolejnym rokiem bardzo dużych wzrostów. Te wzrosty w Polsce tłumaczymy kilkoma czynnikami. Przede wszystkim tym, że dystrybutorzy doświadczeni w zeszłym roku tym, że niektórych opon brakowało, zaczęli szybciej zamawiać opony przed sezonem i chcą je odbierać wcześniej. Drugim trendem jest, że z każdym kolejnym miesiącem może być drożej. W związku z tym jest dodatkowa motywacja, by kupić opony do dalszej dystrybucji w korzystniejszych cenach i zapewnić sobie lepszą dostępność jako dystrybutor – mówi Dariusz Wójcik. – Jest to jeden z głównych czynników, dlaczego w Polsce po dwóch miesiącach widzimy tak gigantyczny wzrost. Nie możemy jeszcze w tej chwili oceniać popytu. Ten popyt dopiero się zaczyna wraz z rozpoczęciem sezonu na wymianę opon – dodaje.

Continental zapowiada wzrost cen opon

Wysoki poziom sprzedaży nie uchroni branży oponiarskiej od zmiany polityki cenowej w nowym roku. Zmiana jest konieczna ze względu na wzrost kosztów produkcji i transportu opon. Jak informuje Continental, prawie w przypadku wszystkich surowców potrzebnych do produkcji opon (oprócz kauczuku) odnotowano drastyczny wzrost cen. Szczególny wzrost ceny odnotowała sadza, która była importowana przez wielu producentów z rynku wschodniego, a dokładniej z Białorusi. Obecnie import surowców z tego kraju jest albo niemożliwy przez nałożone sankcje albo poprzez oddolną inicjatywę danego producenta, który w geście solidarności z Ukrainą szuka surowców na innych obszarach.

– W swojej organizacji staramy się pokrywać wzrosty cen surowców, ale jesteśmy zmuszeni do tego, by pokrywać je również podwyżkami cen. Z początkiem tego roku wprowadziliśmy nowy cennik, a kolejny nowy cennik wprowadziliśmy pierwszego marca i już dzisiaj mogę powiedzieć, że to nie jest ostatnia podwyżka, bo najbliższa będzie pierwszego maja. Czas na wymianę opon jest już teraz, bo później będzie tylko drożej – mówi Dariusz Wójcik na konferencji prasowej Continental.

Oprócz wzrostu cen surowców, widoczne są również duże wahania kursu złotówki w stosunku do euro, co wprowadza niepewność i utrudnia kalkulację cen. Continental wskazuje, że podwyżki mogą nastąpić również w sektorze usług ze względu na dużo wyższe koszty prowadzenia działalności np. serwisów oponiarskich.

– Niektóre surowce do produkcji opon, takie jak sadza czy kord stalowy, w części kupowane były m.in. z Rosji i Białorusi. W związku z wojną w Ukrainie, producenci koncentrują się na pozyskiwaniu alternatywnych dostawców w innych krajach, aby wywiązać się ze swoich zobowiązań wobec klientów. Wiąże się to ze zwiększonymi kosztami zaopatrzenia i logistyki. Należy tu podkreślić, że jeszcze przed wybuchem wojny i nałożeniem sankcji, rynki surowców były bardzo ograniczone z powodu pandemii. Podobnie wygląda sytuacja z logistyką – koszty transportu rosły już w czasie pandemii, a wojna dodatkowo pogorszyła sytuację. Ma to wpływ zarówno na transport komponentów do zakładów produkujących opony, jak i na dystrybucję produktów do magazynów i do klientów. Te wszystkie czynniki wywierają dalszą, silną presję kosztową na całą branżę oponiarską – wyjaśnia Dariusz Wójcik.

Nowe opony Continental SportContact 7 i UltraContact

Wprowadzając na rynek oponę SportContact 7, Continental poszerza gamę opon o wysokich osiągach do samochodów sportowych. Wraz z nową generacją SportContact, Continental oferuje kierowcom oponę, która ma mieć bardziej wszechstronne zastosowanie – od miejskich ulic, przez autostrady po weekendowe “upalanie” na torze. Według producenta droga hamowania na mokrej nawierzchni jest krótsza o 8%, na suchej nawierzchni o 6%, a jednocześnie możliwy maksymalny przebieg nowej opony wydłużono o 17% w porównaniu z poprzednim modelem.

Opona SportContact 7 została opracowana z myślą o samochodach osobowych o sportowym charakterze, jak również samochodach supersportowych. Wachlarz pojazdów obejmuje między innymi modele takie jak Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio, seria RS Audi i sportowe BMW M, Ford Focus III RS czy Mini Cooper S Clubman. Odpowiednie rozmiary są dostępne również dla pojazdów marek Porsche, Lamborghini czy McLaren.

Oprócz sportowej odmiany, Continental przedstawił również oponę UltraContact o zgoła odmiennym przeznaczeniu – dla flot i klientów indywidualnych, którzy za priorytet stawiają wytrzymałość opony. Nowa opona Continental UltraContact jest oponą letnią o wydłużonej żywotności i niskim poziomie hałasu, dostosowaną do potrzeb np. samochodów elektrycznych.

Konstruktorzy przeprojektowali mieszankę i bieżnik, aby połączyć maksymalną żywotność z bezpieczną charakterystyką prowadzenia, niskimi oporami toczenia i niską emisją hałasu. Klasyfikacje na etykiecie UE przedstawiają się obiecująco. Opona uzyskała klasę „A” za drogę hamowania na mokrej nawierzchni oraz klasę „B” za opory toczenia. Pod względem emisji hałasu jest klasyfikowana jako „A” lub „B”, w zależności od rozmiaru.

Opona UltraContact jest dostępna od wiosny 2022 roku w ponad 100 rozmiarach. Nowa opona jest produkowana na felgi o średnicy osadzenia od 14 do 20 cali, w szerokościach od 155 do 245 milimetrów i profilu od 80 do 40 procent. W zależności od rozmiaru indeksy prędkości sięgają do 300 km/h. Będzie występować również w wersji z podwyższonym indeksem nośności.

Opony z serii Ultra są również dostępne dla pojazdów dostawczych jako odpowiedź na rozwijającą się branżę e-commerce, więcej informacji na TruckFocus.pl.

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Brak komentarzy!