Reflektor główny to jeden z najbardziej eksploatowanych elementów samochodu. Przez lata na zużycie jego elementów wpływają czynniki zewnętrzne. To przede wszystkim promienie słoneczne, na które wystawiony jest także zaparkowany pojazd. Najczęściej dochodzi do zmatowienia ich kloszy, co przekłada się na gorsze oświetlenie drogi, a tym samym bezpieczeństwo.

– Wybór produktów o wyższej temperaturze barwy czy większej wydajności wiązki nie przyniesie spodziewanych rezultatów, jeśli zostaną zamontowane w reflektorach, które w wyniku czasu eksploatacji utraciły swoje fabryczne parametry” – mówi Wioletta Pasionek, Marketing Manager Central Europe z Lumileds Poland, producenta i dystrybutora oświetlenia samochodowego marki Philips.

W przypadku zmatowienia zewnętrznej strony kloszy można podjąć się próby odświeżenia powierzchni. Philips przygotował „Zestaw do renowacji reflektorów”. Opakowanie zawiera wszystkie potrzebne rzeczy: preparaty chemiczne, różnoziarnisty papier ścierny, ściereczki do polerowania oraz rękawiczki ochronne. Postępowanie zgodne z instrukcją nie powinno zająć więcej niż 30 minut pracy nad parą reflektorów. Ostatnim krokiem jest naniesienie środka tworzącego długotrwałą warstwę ochronną przed promieniami UV. Sugerowana cena detaliczna zestawu wynosi 60 złotych.

– Wymiana reflektorów w kilkunastoletnim samochodzie może stanowić dużą część jego wartości rynkowej. Ale nie może to być powód do zaniechania przywrócenia oświetleniu odpowiedniego stanu technicznego. Doskonale znamy te zależności, stąd w naszej ofercie zestaw do renowacji kloszy. – dodaje Wioletta Pasionek z Lumileds Poland.

Klosze reflektorów i odbłyśniki narażone są także na działanie ciepła wytwarzanego przez żarówki. Pożółkłe wewnątrz powierzchnie trudno jednak odświeżyć bez mechanicznej ingerencji w konstrukcję lamp. Zawczasu można temu zapobiec stosując odpowiedniej jakości żarówki. W tym celu Philips powleka ich szklane bańki filtrem UV.