Mechanik ma do wyboru spinki montażowe dedykowane od cenionego dystrybutora, chińskie zamienniki spinek w zestawach albo coś zupełnie nowego – spinki montażowe uniwersalne, które zastępują kilkaset modeli innych spinek. Które wybrać?
W jednym samochodzie może być kilkaset spinek montażowych. Są jednorazowe – po demontażu części trzeba zastosować nowe. I tutaj pojawia się problem. Bo każdy producent stosuje swoje rodzaje spinek montażowych. Są różne rozwiązania – zamówienie oryginalnych spinek (co wiąże się z czasem oczekiwania, albo koniecznością posiadania dużej ilości spinek w magazynie) albo korzystanie ze spinek uniwersalnych, zastępujących setki innych modeli. Jakie wady i zalety mają obydwa rozwiązania?
Spinki montażowe to elementy mocujące, stosowane w każdym współczesnym samochodzie. Służą do mocowania owiewek, osłon silnika, boczków drzwi, siedzeń, kierunkowskazów, listew ozdobnych, listew dachowych, nadkoli, tapicerki, osłony podszybia i wielu innych elementów.
Czasami nazywa się je też kołkami montażowymi. Zawsze są wykonane z tworzywa. Pomimo tego, że są do siebie podobne, każdy koncern samochodowy stosuje swoje wzory. A to sprawia poważne problemy przy naprawie.
Jakakolwiek naprawa, wymagająca demontażu elementu zamocowanego za pomocą spinek montażowych, powoduje ich nieodwracalne zniszczenie. Element trzeba zamontować ponownie – niezbędne są nowe spinki.
Do warsztatów trafiają też auta z oberwanymi osłonami albo innymi uszkodzeniami. Wystarczy najechać przodem auta na krawężnik, aby oberwać osłonę chłodnicy albo silnika, mocowaną za pomocą spinek. Nieostrożne przewożenie bagaży we wnętrzu auta może spowodować uszkodzenia spinek mocujących wykładzinę albo dywaniki.
Mechanik staje przed koniecznością wyboru. Musi zamówić spinki dedykowane do danego auta. Albo zastosować spinki uniwersalne, które zastępują setki modeli spinek dedykowanych. Które rozwiązanie jest lepsze? Każde ma swoje plusy i minusy.
Spinki montażowe dedykowane czy uniwersalne?
To jak z niekończącą się dyskusją na temat opon. Zwolennicy opon całorocznych twierdzą, że są wystarczające do jazdy w naszych warunkach. Przeciwnicy twierdzą, że „co jest do wszystkiego, to jest do niczego” i trzeba stosować opony dopasowane do konkretnego sezonu. Podobnie jest ze spinkami montażowymi.
Spinki dedykowane do danego modelu auta pasują idealnie i mocują zgodnie z zaleceniami producenta. Ale trzeba je zamawiać, dobrać odpowiednie referencje do konkretnego modelu samochodu i czekać na dostawę (co przedłuża czas naprawy auta).
Magazynować ich się nie da, bo są ich ogromne ilości. Mechanik musiałby mieć osobny magazyn, nie wspominając o odpowiednim oznaczeniu. W dodatku nikt nie jest w stanie przewidzieć, jakich spinek będzie potrzebować. Jedne zużywałyby się szybko, a inne latami czekałyby na klienta. Jedynie warsztaty, które naprawiają konkretne modele aut (np. z jednego koncernu) mogą mieć zapas spinek.
Spinki uniwersalne rozwiązują problem magazynowania, zamawiania i skracają proces naprawy. Jednak mają swoich przeciwników, którzy uważają (jak w przypadku opon), że produkty uniwersalne nie są tak dobre, jak dedykowane.
Spinki montażowe dedykowane do konkretnego modelu auta
Największym dystrybutorem spinek na polskim (i nie tylko) rynku jest firma Romix. W ofercie firmy jest ponad 2000 referencji spinek montażowych, co w stu procentach potwierdza nasze wcześniejsze słowa o ogromnej ilości rodzajów spinek. Czy w niektórych sytuacjach, podczas naprawy auta, można stosować uniwersalne spinki montażowe? Czy raczej stosować dedykowane?
– Mnogość możliwych sytuacji sprawia, że nie można jednoznacznie odpowiedzieć na zadane pytanie. Czasem potrzebujemy dokonać pilnej naprawy, która umożliwi nam dalsze użytkowanie pojazdu, kryzysowa sytuacja spotyka nas w czasie dni wolnych albo zwyczajnie odwiedzony sklep/warsztat nie posiada dedykowanego elementu – wyjaśnia Jarogniew Wojciechowski, specjalista z firmy Romix – W naszej pracy także spotykamy się z sytuacjami, gdy proponujemy alternatywne, funkcjonalnie zbliżone rozwiązania. Mnogość stosowanych spinek, mocowań w autach sprawia, iż nawet mając ponad 2000 produktów w stałej ofercie, nie jesteśmy w stanie sprostać wszystkim oczekiwaniom klientów. Jednakże we wszelkich sytuacjach, w których rynek oferuje możliwość dobrania idealnej części, zalecamy właśnie to rozwiązanie. Często słyszymy bowiem historie, w których tymczasowe środki wytrzymały bardzo krótko. Często przyczyną takiego stanu jest niska jakość produktu, szczególnie dotyczy to marketowych zestawów spinek. Czasem życie wymaga od nas szybkich działań i odstępstwa od narzuconych sobie standardów. Jak najczęściej stosujmy jednak produkty, które zapewnią nam komfort i bezpieczeństwo – dodaje Jarogniew Wojciechowski.
Romix sprzedaje spinki pakowane po 5,10, 25 i 100 sztuk z wykorzystaniem długich, foliowych rękawów, aby ułatwić magazynowanie i dobór spinek do konkretnego auta. Mechanicy mogą zamawiać spinki z wykorzystaniem specjalnej wyszukiwarki, która pozwala na znalezienie ich po marce, modelu, zastosowaniu, numerze katalogowym i numerze OEM.
Spinki uniwersalne w zestawach
W hurtowniach, sklepach motoryzacyjnych a zwłaszcza w sklepach internetowych można kupić zestawy spinek, najczęściej grupowanych pod kątem określonej marki (a nie modelu). Są produkowane przede wszystkim w Chinach. Najczęściej są dostępne w zestawach po kilka rodzajów spinek.
Jak wspomniał wcześniej nasz rozmówca, ich wadą jest niska jakość i często niedopasowanie. Poza tym też zabierają miejsce w warsztacie. W ich przypadku mechanik musi odpowiednio oznaczyć opakowania.
Ten rodzaj spinek jest najczęściej kupowany przez kierowców, którzy dokonują samodzielnych napraw i mają problem z doborem właściwych spinek w sklepach. Albo nie chcą kupować oryginalnych.
Ale jest jeszcze jedno rozwiązanie.
Polskie spinki uniwersalne – czy jedna spinka montażowa może zastąpić wiele innych?
– Na pomysł zaprojektowania uniwersalnej spinki montażowej wpadłem, obserwując pracę mojego brata – opowiada Piotr Konopka, twórca i właściciel firmy ZipiZip – Brat prowadzi warsztat samochodowy. Często widziałem problemy, na przykład podczas montażu zderzaków. I tak wpadłem na pomysł uniwersalnej spinki montażowej, którą nazwałem ZipiZip. Chciałem stworzyć rozwiązanie, które zastąpi konieczność stosowania setek modeli spinek. Sprawa była dość problemowa. Po zaprojektowaniu spinki i wielokrotnym przetestowaniu, trzeba było ją opatentować w Europie i w USA. Potem szukałem producenta w Polsce. Z czasem udało się rozpocząć produkcję. Zastanawialiśmy się, jak dotrzeć do mechaników w Polsce. Pomyśleliśmy, że najlepszym sposobem będą bezpośrednie odwiedziny w warsztacie i prezentacja spinek. W efekcie na dziś mamy już ponad 400 odbiorców.
Czy ZipiZip może zastąpić wszystkie spinki montażowe?
– Obecnie spinki montażowe Zipi Zip zastępują spinki dedykowane o średnicy od 7,5 do 11 mm średnicy – wyjaśnia Piotr Konopka – Ale pracujemy nad kolejnym modelem, który zastąpi mniejsze spinki dedykowane.
Jakie zalety mają spinki uniwersalne?
– Na pewno oszczędzają czas i miejsce, bo jeden rodzaj spinek, zajmujących niewiele miejsca, pasuje do setek modeli aut. Dodatkowo specjalna konstrukcja naszych spinek sprawia, że są bardzo łatwe w użyciu i dodatkowo amortyzują połączone ze sobą elementy. To między innymi, eliminuje skrzypienie, powodowane przez poruszanie się połączonych elementów. Problem często spotykany podczas montażu części deski rozdzielczej.
A Wy jakich spinek używacie podczas codziennej pracy?
Czekamy na Wasze komentarze.
Komentarze