Nowa polityka klimatyczna Unii Europejskiej, w tym pakiet Fit For 55, to ogromne wyzwanie dla producentów części motoryzacyjnych. Wielu z nich nie wytwarza dziś produktów, które mogłyby znaleźć się na wyposażeniu aut elektrycznych. Czy w związku z tym polskie firmy obawiają się ekspansji tego typu pojazdów?
Czy polscy producenci wytwarzają części do elektryków?
Dla tradycyjnej motoryzacji i firm skupionych wokół technologii silnika spalinowego całkowite nastawienie się Europy na produkcję samochodów elektrycznych będzie wyzwaniem. Najwięksi na świecie producenci części motoryzacyjnych już od dawna aktywnie włączają się w ten trend, stopniowo zmniejszając udział w całości produkcji części znajdujących zastosowanie tylko w pojazdach z napędem spalinowym. Ich śladem jak najszybciej powinni zacząć podążać polscy producenci. Jak wskazuje poniższa tabela, grupa firm, których produkcja nie jest związana lub jest związana tylko w niewielkim stopniu z pojazdami EV jest bardzo liczna:
Sądząc z wyników badań, zdaniem producentów części na rynek wtórny, rozwój elektromobilności jako trendu będzie stosunkowo wolny. Około trzy czwarte zbadanych firm stwierdziło, że za 10 lat, liczba pojazdów elektrycznych na rynku nadal będzie niewielka i wyniesie mniej niż 20% ogółu. Zdanie producentów potwierdzili inni przedstawiciele aftermarketu – dystrybutorzy części samochodowych oraz warsztaty naprawcze.
Tymczasem według danych Cambridge Econometrics najbardziej prawdopodobny scenariusz to udział pojazdów elektrycznych, w tym hybrydowych typu plug-in, w parku samochodowym Polski w perspektywie 10 lat na poziomie blisko 25%. To pokazuje, że większość firm działających na rynku IAM nie doszacowuje spodziewanych zmian, gdyż jedynie 1/4 badanych przewiduje, iż udział tych pojazdów wyniesie powyżej 20%. Zbyt późno podjęte działania mające na celu częściową lub całkowitą zmianę profilu produkcji mogą mieć negatywne skutki dla działalności polskich przedsiębiorstw w branży motoryzacyjnej.
Dane pochodzą z raportu „Przemysł, handel i usługi w motoryzacji – podsumowanie sytuacji po IV kwartale 2021 r. i prognozy”, przygotowanego przez Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych oraz Santander Bank Polska we współpracy z MotoFocus.pl.
Całość raportu można pobrać TUTAJ.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Anonim, 12 lutego 2022, 19:55 3 0
A jak tam nasza Izera, słyszałem od Żwirka, że już jest gotowa i tylko czeka na ten prom co go w Szczecinie budują bo prawie cały świat zamówił i trzeba jakoś je dostarczyć klientom.
Odpowiedz
Pavlos73, 14 lutego 2022, 21:03 2 -2
Kompletnie nie zrozumiala analiza.. jakis bełkot pseudo analityków chyba wzieli ich z działu miesnego... Wezmy sobie dane z bazy Tecdoc... Po analizie danych 99,96% czesci jest do samochodów spalinowych, elektrycznych i hybrid, Cześci które są tylko do elektryków zaledwie 0,06% i to tylko dzięki Tesli która produkuje tylko pojazdy elektryczne. POzostałe marki wykorzystują w elektrykach unifikacje te same zawieszenie, hamulce, karoserie, wnętrze... etc. Mało tego koncerny samochodowe przerabiają fabryki na centra regeneracji pojazdów używanych... Minie jeszcze z 10-15 lat kiedy aftermarket w PL zacznie odczuwać elektromobilność w praktyce
Odpowiedz
Alfons_Petarda, 15 lutego 2022, 11:10 2 0
Silnikówka, układ wydechowy, recyrkulacja spalin, układ wtryskowy, układ turbodoładowania, filtry paliwa, oleju, cała masa uszczeleke, itp, itd. ... to pies? Gdzie to ma zastosowanie w elektrykach? 99,96% , dobre :)
Odpowiedz
aa11d333222, 17 lutego 2022, 9:43 1 -1
Zaczac trzeba od tego gdzie w ogole logika aut elektrycznych :D ? Przecierz to smiec, one sa tak ekologiczne jak opalanie w piecu starymi oponami. Coraz bardziej widac ze to zadna przyszlosc. Baterie siadaja po ok 100 tys km, koszt wymiany przekraczajacy wartosc auta, gdzie tu jakas ekologia ? Produkcja auta emituje duzo wiecej gazow cieplarnianych niz jego uzytkowanie. To co to za ekologia budowac auta co wytrzymuja 100 tys po czym nadaja sie na smietnik bo nikt nie bedzie w aucie 10 letnim kosztujacym 30-40 tys wymienial bateri za 40 tys, juz nie mowiac o samym pradzie. W angli po wprowadzeniu tej pseudoeko polityki ludziom bardziej zaczyna sie oplacac ciac liny i prad brac z agregatu na rope niz z sieci. To wszystko co teraz mamy to jest ANTYEKOLOGIA a nie ekologia.
Odpowiedz
Pavlos73, 18 lutego 2022, 16:55 1 -2
Prosze czytac ze zrozumieniem 99,4% pasuje do spalinowych, elektrycznych, i hybryd jako ogółu, a tylko 0,06% jest tylko typowo do elektrycznych.
Odpowiedz