Rozporządzenie MV BER, zwane także GVO, to potężne narzędzie, które teoretycznie otwiera niezależnym warsztatom drzwi do obsługi pojazdów na gwarancji. Czy mechanicy faktycznie wykorzystują potencjał tej regulacji? Czy klienci masowo migrują z autoryzowanych serwisów do tych niezależnych w początkowym okresie eksploatacji pojazdu? Przyjrzyjmy się twardym danym, aby odpowiedzieć na te pytania.
Średni wiek serwisowanych samochodów w warsztatach niezależnych: co mówią liczby?
Analiza struktury wiekowej pojazdów obsługiwanych przez niezależne warsztaty dostarcza cennych informacji o tym, jak rynek reaguje na możliwości oferowane przez rozporządzenie MV BER. Poniższy wykres przedstawia średni wiek samochodów serwisowanych w warsztatach niezależnych:
Z danych jasno wynika, że:
- 1-3 lata: niecały jeden procent samochodów serwisowanych w warsztatach niezależnych to pojazdy w wieku od 1 do 3 lat. To niezwykle niski odsetek, biorąc pod uwagę, że zdecydowana większość pojazdów w tym wieku jest jeszcze objęta gwarancją producenta.
- 4-6 lat: ten przedział wiekowy stanowi ponad jedna piąta obsługiwanych pojazdów. Wiele z nich może być jeszcze objętych przedłużoną gwarancją producenta lub niedawno ją utraciło.
- Powyżej 7 lat: zdecydowana większość samochodów trafiających do niezależnych warsztatów to pojazdy, których średni wiek jest wyższy niż 7 lat. Jest to naturalne, gdyż po tak długim czasie gwarancja producenta jest już dawno nieaktualna, a właściciele szukają bardziej ekonomicznych rozwiązań.
Niewykorzystany potencjał GVO?
Dane z wykresu są dość wymowne. Bardzo niski odsetek pojazdów w wieku 1-3 lat serwisowanych w niezależnych warsztatach jasno wskazuje, że pomimo istnienia rozporządzenia MV BER, warsztaty niezależne w niewielkim stopniu korzystają z możliwości naprawiania i serwisowania samochodów na gwarancji.
Co to oznacza?
- Brak pełnego wykorzystania regulacji: Mimo że prawo unijne pozwala na serwisowanie samochodów na gwarancji poza ASO, w praktyce dzieje się to sporadycznie. To sugeruje, że warsztaty niezależne wciąż w dużej mierze koncentrują się na obsłudze starszych pojazdów.
- Wizerunkowe zastosowanie, nie praktyczne: Wiele warsztatów niezależnych może wykorzystywać istnienie rozporządzenie MV BER bardziej w kontekście marketingowym i wizerunkowym, podkreślając swoją gotowość do obsługi nowszych aut i znajomość przepisów. Jednak w rzeczywistości, strumień klientów z samochodami na gwarancji jest wciąż marginalny.
- Lęk klienta i siła nawyku: Niska penetracja rynku młodych samochodów może wynikać z wielu czynników. Klienci często obawiają się utraty gwarancji, nawet jeśli prawo jasno mówi, że tak się nie stanie. Silny nawyk korzystania z ASO w początkowym okresie eksploatacji, a także (nie zawsze uzasadnione) poczucie bezpieczeństwa i „świętego spokoju”, sprawiają, że decydują się na autoryzowane serwisy.
- Wyzwania dla warsztatów niezależnych: Obsługa nowszych pojazdów wymaga stałych inwestycji w specjalistyczne narzędzia diagnostyczne, oprogramowanie i szkolenia, co dla wielu mniejszych warsztatów może być barierą. Dodatkowo, dostęp do pełnej i aktualnej dokumentacji technicznej wciąż bywa utrudniony, mimo zapisów rozporządzenia.
Podsumowując, choć rozporządzenie MV BER stwarza realne możliwości dla warsztatów niezależnych w zakresie obsługi młodszych pojazdów, dane pokazują, że rynek aftermarket wciąż ma przed sobą długą drogę, zanim w pełni wykorzysta potencjał tej regulacji. To wyzwanie, ale i szansa dla tych, którzy odważą się w niego zainwestować.
Zobacz pozostałe treści na temat MV BER / GVO na MotoFocus.pl:
Komentarze