Ceny części zamiennych spadają, ale czy to naprawdę dobra wiadomość? W branży motoryzacyjnej trwa cicha, lecz brutalna wojna cenowa pomiędzy producentami części motoryzacyjnych, jak również dystrybutorami. Jej skutki mogą być znacznie poważne…
Poważne, gdyż kiedy kończy się miejsce w tej grze o przetrwanie, ktoś musi wypaść z rynku. W najnowszym odcinku cyklu Przegląd Rynku Motoryzacyjnego, Alfred Franke rozważa, dlaczego wartość koszyka części motoryzacyjnych spada, mimo że inflacja cały czas się utrzymuje? Czy firmy są gotowe na skutki tej cenowej batalii?
Koniecznie obejrzyjcie materiał i podzielcie się opiniami w komentarzach!
Zachęcamy do subskrybowania naszego kanału na platformie YouTube
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Przemek, 5 lutego 2025, 16:32 4 -1
Sami się zarżniemy...
Odpowiedz
Kraków wita, 5 lutego 2025, 16:40 1 0
Niestety na to wygląda
Odpowiedz
Marko, 6 lutego 2025, 8:07 4 0
W styczniu jeszcze bliżej dna niż w poprzednim roku.
Odpowiedz
biski, 6 lutego 2025, 9:08 4 -1
w koszyku filtron, INA - nie można znaleźć produktów z bardziej spier....... marżą.
Odpowiedz
Mary, 6 lutego 2025, 14:32 3 0
Koszyk składa się z danych od 180 producentów cześci.
Odpowiedz
biski, 6 lutego 2025, 16:04 1 -1
w koszyku na filmie
Odpowiedz
Czarnowidz, 6 lutego 2025, 10:27 2 -3
Obawiam się, że wojna (nie tylko cenowa) dopiero się zacznie. To temat wielowątkowy, którego nie da się opisać w kilku zdaniach. Każdy, kto kilka lat temu zapoznał się z kilkoma niezależnymi opracowaniami dotyczącymi tego, jak może wyglądać rynek motoryzacyjny w roku 2035 (niektóre opracowania wskazywały na nawet 16 wzajemnie powiązanych trendów) i monitoruje sytuację, wie, że elektromobilność, to tylko wierzchołek góry lodowej (aktualnie najmniej istotny i odłożony w czasie trend na rynku). Dla Aftermarketu dużo większe znaczenie w perspektywie najbliższych kilku lat będą miały inne zmiany (w przeciwieństwie do elektromobilności następują szybciej niż zakładano) . Każdy, to monitoruje sytuację wie, że dla wielu dystrybutorów, którzy oferują tylko dostawę części nadchodzą bardzo trudne czasy. Wszystko wskazuje na to, że parę lat na rynku pozostanie kilka ,,organizacji", które kompleksowo zaopiekują się samochodami od momentu ich wyprodukowania do ich zezłomowania. Na pocieszenie dodam, że zawsze jest szansa na to, że ktoś "wywróci stolik".
Odpowiedz
Profi dawny partner, 7 lutego 2025, 8:23 7 0
naturalna selekcja rynkowa? Może wraca czas porządkowania rynku (vide upadek Foty, Confexu)?
zniknął z rynku Gordon, zniknie zapewne Elit. Auto Partner czerwony przyhamował z racji nasycenia rynku filiami. W Inter Cars zmiany organizacyjne i personalne mogą dać drugi oddech. Moto-Profil schodzi z rynku (sporo głosów krąży po rynku że rozmawiają co chwilę z Auto Partnerem) i się nie podniesie nie mając towary, ludzi i klientów. Cała para poszła w prywatną markę która lezy i kwiczy. Nie odrobili lekcji. Motorol po cichu robi swoje, Hart i Inter Team pracują coraz odważniej. Auto Partner iebieski szaleńczymi cenami rozpyca się ta jak kiedyś Moto-Profil i Motorol. Ciekawy rok mamy.
Odpowiedz
Automoto od1998, 7 lutego 2025, 11:57 2 0
Elit raczej nie zniknie lecz zostanie rebrandowana. Ciekawe kiedy NAPA się pojawi jako brand w PL. .
Odpowiedz
Profi dawny partner, 7 lutego 2025, 12:12 3 0
ale pewnie nie będzie to dotyczyło wszystkich oddziałów myśle że część będzie zlikwidowana
Odpowiedz
qqqqqqq, 7 lutego 2025, 13:57 2 0
Pewnie zamienią się w MEKO.
Odpowiedz
ASR1, 7 lutego 2025, 12:58 3 0
Dodajmy do tego problem z brakiem ludzi do pracy i oto cała branża...
Odpowiedz
Mariusz, 7 lutego 2025, 16:36 7 0
Dystrybutorzy sami do tego doprowadzili. Siedzieli od kilku lat na gałęzi którą sami podcinali. Ich słupy w internecie zrobiły cenowo swoją robotę, oczywiście krecią. Nikt z nich nie szanował marży, wszyscy lecieli jak ćmy . Tu jedynym sposobem jest urzędowa minimalna marża pod karą administracyjną za sprzedaż poniżej określonej marży. Wiem, że w tym chorym kraju nikt tego nie zrobi, ale nie widzę innego sposobu. Ta branża została zeszmacona, zachowuje się jak prostytutka która ma już wszystkie możliwe choroby weneryczne i świadczy usługi za 5 zł i jest z tego zadowolona, bo przecież ma co robić !!! No fakt 20 klientów x 5 zł = 100zł, a można by było 20 klientów x 200zł = 4000zł. Różnica zauważalna, ale trzeba Panowie myśleć co się robi !!!!
Odpowiedz
Anonim, 9 lutego 2025, 13:57 5 0
Tak ,usługa idzie w górę części w dół Nastał czas mechanika który rządzi dystrybutorem a ten zadawala się , że sprzedaje nie patrząc na rentowność swojej firmy
W bliższej perspektywie dystrybutorzy będą wypadać bądż ograniczć jakość obsługi co w dalszej odczują mechanicy
Odpowiedz
Optymista, 10 lutego 2025, 11:42 1 0
W szczególności dotyczy to małych warsztatów, które z różnych względów nie będą w stanie się rozwijać i zasilać szeregów profesjonalnych sieci warsztatowych oferujących profesjonalne szkolenia z różnych dziedzin związanych z prowadzeniem warsztatu.
Odpowiedz
SrT_1, 10 lutego 2025, 12:44 2 0
Świetny materiał, jasno powiedziane, że dzięki motorro w motofocusie a za tym w IC mają wszystkie dane, dodatkowo jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest owe motorro - dzięki nim nic poza ceną nie przestaje się liczyć dla klienta, to oni bezpośrednio napędzają zasadę 3c(cena czyni cuda)
Odpowiedz