Mimo akcji wyprzedaży rocznika 2014, które zachęcały klientów do nabywania pojazdów już w listopadzie, sprzedaż nowych samochodów w Polsce zmalała względem października. Jednocześnie listopadowy wynik jest minimalnie lepszy niż przed rokiem.

Mały plus

Słabsza sprzedaż samochodów w listopadzie to nic nowego na polskim rynku – większość klientów oczekuje wówczas na wyprzedaże noworoczne. W bieżącym roku jednak mogliśmy zaobserwować ofensywne działania marketingowe producentów pojazdów, które zachęcały do nabywania samochodów z rabatem, jeszcze przed końcem roku. Osiągnęły one tylko umiarkowany sukces. W listopadzie właścicieli znalazło 28 220 aut osobowych i lekkich dostawczych (według danych Carmarket.com.pl). Jest to wynik o 14,5% niższy niż w październiku, ale o ok. 0,6% (mniej niż 200 sztuk) lepszy niż w listopadzie 2013.

Tylko nieco ponad 37% nabywców nowych samochodów to klienci indywidualni. Na rynku dominują zakupy flotowe i ta tendencja prawdopodobnie zostanie utrzymana w kolejnych miesiącach. Od początku roku sprzedano już 338 252 nowe samochody, co już teraz jest wynikiem wyższym niż ogólny wynik całego roku 2013. 

Skoda, Volkswagen, Toyota…

Dominująca pozycja Skody pozostaje niezagrożona także w listopadzie. Na drugim miejscu w rankingu importerów sprzedających najwięcej zadomowił się Volkswagen. Podium uzupełnia Toyota, która zanotowała jednak duży spadek rok do roku (prawie 47%).

Taki sam układ sił odnosi się nie tylko do listopada, ale także do całego roku 2014. Za wielką trójką, z dość dużą stratą uplasowały się w listopadzie Opel i Renault. Listopad tym razem nie należał do Forda, wciąż posiadającego czwartą pozycję w rankingu rocznym.