MARKETPARTS.COM – globalny marketplace B2B dla producentów i dystrybutorów części oficjalnie wystartował

5 lutego 2020, 23:30

Po kilku miesiącach od prezentacji projektu podczas paryskich targów Equip Auto, Marketparts.com oficjalnie rozpoczął swoją działalność. Od teraz producenci i dystrybutorzy części motoryzacyjnych mają dostęp do pierwszej tego typu platformy sprzedażowej B2B dedykowanej ich działalności.
Uruchomienie platformy poprzedził ponad rok prac badawczo-rozwojowych. Projekt otrzymał także wsparcie od zagranicznych inwestorów (TVS Automobile Solutions, India – Autonative, UK) w wysokości 3 mln euro.

Innowacyjne, unikatowe rozwiązanie w przemyśle motoryzacyjnym 

Założycielem Marketparts.com jest Christophe Riberolle, który jest byłym dyrektorem rozwoju międzynarodowego w Mister Auto.

Marketparts.com oferuje swoim użytkownikom dwa rodzaje usług:

  • Globalna platforma zaopatrzeniowa dla wszystkich rodzajów dystrybutorów: tradycyjnych, sprzedawców detalicznych oraz firm internetowych (pure players).
  • Platforma sprzedaży i pozbywania się zapasów dla producentów i dystrybutorów części.

Marketparts.com to rozwiązanie umożliwiające sprzedaż części od ręki i w najlepszych warunkach. Platforma została wyposażona w silnik wyszukiwarki umożliwiający przetwarzanie do nawet 2000 referencji jednocześnie, czym nie mogą poszczycić się inne platformy umożliwiające wyłącznie przeszukiwanie referencja po referencji.

Dzięki kilku milionom referencji, platforma Marketparts.com zapewnia dostęp do najszerszej dostępnej na rynku oferty części. A wszystko z optymalnym stosunkiem ceny do jakości, dzięki wielu opcjom cenowym oraz uproszczonemu procesowi przeszukiwania referencji.

– Po 16 miesiącach działań badawczo-rozwojowych z dumą ogłaszamy uruchomienie platformy Marketparts.com – unikatowego i innowacyjnego rozwiązania na niezależnym rynku części. Naszym celem jest zapewnienie jak najszerszej oferty części zamiennych do pojazdów osobowych i ciężarowych oraz motocykli, przy jednoczesnej gwarancji najwyższej dostępności i atrakcyjnych cen – mówi Christophe Riberolle.

Międzynarodowy wymiar 

Prowadzona w 7 językach platforma Marketparts.com już zyskała kupców i sprzedawców z 30 krajów na 5 kontynentach. Jej twórcy zamierzają podwoić ofertę i pozyskać 250 nowych dostawców, w tym 20 znanych marek producentów części.

Wymierne korzyści dla producentów i dystrybutorów części 

Jakie dokładnie korzyści nowa platforma oferuje swoim klientom?

Jeśli jesteś tradycyjnym dystrybutorem, niezależnie czy należysz do jednej z międzynarodowych grup zakupowych (takich jak ATR, GroupAuto, Temot, Global One czy Nexus), Marketparts.com jest dla Ciebie nowym kanałem, dzięki któremu możesz zwiększyć swój obrót oraz marżę, chociażby wykorzystując różnice cenowe oraz  różnice w dostępności części na różnych rynkach świata.

Producenci części (zarówno OEM, IAM jak i inne wiodące marki) pozyskując nowych dystrybutorów dzięki Marketparts.com również mogą zwiększać swoje obroty i rozpoznawalność.

Jeśli natomiast prowadzisz firmę internetową sprzedającą części (tzn. pure player), posiadasz magazyn z asortymentem części lub też nie, Marketparts.com będzie dla Ciebie skutecznym narzędziem do pozyskiwania nowych dostawców i optymalizowania marży.

O Marketparts.com 

Uruchomiona w październiku 2019 r. przez Christophe’a Riberolle’a Marketparts.com jest numerem 1 wśród światowych platform B2B – miejscem dedykowanym dystrybutorom i producentom części motoryzacyjnych do pojazdów osobowych i ciężarowych oraz motocykli. Dla wszystkich dystrybutorów, niezależnie od ich wielkości czy też lokalizacji, platforma stanowi unikalną okazję uzyskania dostępu do szerokiej oferty producentów części w oparciu o najlepsze warunki cenowe, najlepszą dostępność oraz jakość usługi.

Zarejestruj się, aby bezpłatnie przetestować

Więcej informacji na temat platformy można znaleźć bezpośrednio na www.marketparts.com, gdzie również można zamówić bezpłatny darmowy dostęp testowy do platformy na dwa tygodnie.

Artykuł sponsorowany Marketparts.com

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.

Producent, 3 lutego 2020, 14:25 4 0

Ktoś testował? Jakieś opinie?

Odpowiedz

1nik, 6 lutego 2020, 11:14 2 -1

nie diala nic

Odpowiedz

Anonim, 7 lutego 2020, 8:33 3 0

jak dzięki temu portalowi dystrybutor ma poprawić marze?

Odpowiedz

pablo, 7 lutego 2020, 11:04 5 0

sprzedawać jak najtaniej i bic się o klienta , jeszcze trochę to za darmo będziemy oddawać towar ....

Odpowiedz

Nick, 10 lutego 2020, 11:04 2 0

Niekoniecznie. Możesz sprzedawać nieroty na inne rynki i pozbywać się ich w ten sposób z magazynu. Inna sprawa, że ktoś z innego kraju może u nas sprzedawać swoje nieroty i psuć nam biznes :)

Odpowiedz

l`equipe, 10 lutego 2020, 20:48 1 0

Co wszyscy z tymi nierotami? Tak jakby wszędzie czaiły się tłumy kolekcjonerów - amatorów, nie pragnących niczego innego jak tylko wykupować nieroty z sąsiednich krajów. TEMOT już startował z podobnym przedsięwzięciem, nazywa się ViWa, czyli Virtual Warehouse i w sumie miał robić to samo. Sukces był bardzo umiarkowany, delikatnie mówiąc. Na globalnym rynku części nierot to nierot. W świecie, gdzie wszyscy mają wszystkich dostawców, przepychanie jakichś referencji w niższych cenach wynikających z różnic w regionach dystrybucji - gra nie warta świeczki między hurtownikami, każdy woli zrobić to bezpośrednio do klienta, własnymi kanałami, bez odkrywania cen itp. Podobna inicjatywa miałaby sens dla dostawców. I to nie już ugruntowanych graczy, obecnych w TecDocu, ale dla wchodzących, rozwojowych firm. Ale to by miało sens, gdyby rozwiązanie oferowało jednocześnie niezależny i darmowy/tani katalog, do którego taki dostawca mógłby wprowadzać swoje produkty tak, by klienci mogli je znajdować i dobierać do pojazdów.

Odpowiedz

Dostawca danych, 11 lutego 2020, 16:24 4 0

Jako dostawca danych do tecdoca przyznam Ci racje, jednak ogrom pracy jaki trzeba włożyć by te dane tam przygotować po prostu przewyższa możliwości firm dopiero co raczkujących. System musiałby być bardzo prosty w implementacji dla takich użytkowników. Prawda jest taka że liczące się firmy są w tecdocu i ich działy IT potrafią ogarnąć przygotowanie danych natomiast reszta może o tym pomarzyć jedynie gdyż to etat dla kilku osób.

Odpowiedz