Wyniki finansowe Auto-Partner w 2017 r.

6 kwietnia 2018, 10:25

Grupa Auto Partner zwiększyła w 2017 roku sprzedaż o 30% do 915,4 mln zł. Sprzedaż rosła zarówno w Polsce (+21%), jak i za granicą (+61%). Wzrost przychodów ze sprzedaży to efekt zwiększania skali działalności Grupy poprzez rozwój sieci dystrybucji i rozszerzanie asortymentu.

Zyski EBITDA i EBIT wzrosły odpowiednio o 26% i 25% r/r. Z kolei zysk netto Grupy w 2017 roku utrzymał się na zbliżonym poziomie r/r: 34,9 mln zł. Wynik ten był związany
z niższym zyskiem w IV kwartale, na który wpłynęły przede wszystkim czynniki takie jak: sprzedaż w nowych sektorach rynku, sezonowe wyprzedaże, strata odnotowana przez nowo uruchomioną spółkę zależną w Czechach i koszt zabezpieczeń walutowych związany z umocnieniem się złotego.

Po 2017 r. Grupa odnotowała wzrost marży na sprzedaży o 0,8 pp. do 26,5%. Marże EBITDA i EBIT wyniosły odpowiednio 6,8% (spadek o 0,1 pp. r/r) i 6,0% (spadek o 0,3 pp. r/r). Marża netto spadła o 1,1 pp. i wyniosła 3,8%.

W 2017 roku Grupa otworzyła 9 nowych filii zwiększając ich liczbę do 80 (wobec 71 oddziałów na koniec 2016 r.) oraz powiększyła powierzchnię logistyczno-magazynową do 75,5 tys. mkw. (wobec 50 tys. mkw. na koniec 2016 r.). Wzmocnienie sieci dystrybucji i infrastruktury logistyczno-magazynowej umożliwia Grupie lepsze pokrycie geograficzne polskiego rynku, szybsze i częstsze dostawy i tym samym dalszy wzrost skali działalności.

 

Grupa kontynuuje realizację dwucyfrowych wzrostów sprzedaży zarówno w Polsce jak i za granicą. Na eksport Grupa dostarcza swoje produkty do krajów takich jak: Czechy, Słowacja, Austria, Łotwa, Litwa, Ukraina, Austria, Niemcy, Węgry i inne. W Czechach – jednym z kluczowych rynków eksportowych – Grupa uruchomiła magazyn spółki zależnej, który ma na celu usprawnienie obsługi klientów na tym rynku jak i w krajach sąsiadujących. Spółka czeska rozpoczęła działalność operacyjną w grudniu 2017 r., co oznacza, że nie wygenerowała jeszcze wystarczających przychodów, by pokryć koszty działalności i odnotowała stratę. Jest to naturalna sytuacja mająca miejsce w przypadku każdych nowych uruchomień, również filii na rynku krajowym.

Wzrost przychodów ze sprzedaży w 2017 roku to efekt zwiększania skali działalności Grupy w szczególności poprzez: rozwój sieci dystrybucji i tym samym lepsze pokrycie geograficzne polskiego rynku, rozszerzanie asortymentu, lepsze dopasowanie asortymentu do potrzeb klientów z różnych segmentów cenowych, systematyczną optymalizację i poprawę obsługi klientów. Grupie sprzyja także dobre otoczenie rynkowe (ogólny wzrost rynku w Polsce o ok. 7-8%).

Grupa w 2017 roku rozbudowała ofertę o kolejne produkty dla samochodów osobowych
i dostawczych m.in.: marki TRW, Triscan, Beru, Ate, Stabilus, Turbo Motor Inyección, Quaro, Mahle oraz dla motocykli: JT Sprockets oraz K&N Filters. Głównym odbiorcą produktów Grupy są warsztaty samochodowe. Grupa rozwija asortyment i sprzedaż marek własnych.

RYNEK CZĘŚCI SAMOCHODOWYCH W POLSCE

Wraz z rosnącą siłą nabywczą Polaków oraz większymi zakupami firm widoczny jest wzrost liczby rejestrowanych samochodów. Rozwojowi branży części samochodowych w Polsce sprzyja zmieniająca się struktura parku samochodowego. Z jednej strony rośnie stosunkowo stary park samochodowy (samochody w wieku ok. 13 lat), a z drugiej – zwiększa się liczba rejestracji nowych aut. Branży dystrybucji części samochodowych sprzyja także dodatkowo zmiana regulacji (od 13 listopada 2017 r.) dotyczących usuwania wad w samochodach przed wizytą w stacji diagnostycznej i tym samym obligatoryjne, szybkie usuwanie ewentualnych wad/ usterek.

Sieć MaXserwis

Grupa pod marką MaXserwis zrzesza sieć niezależnych warsztatów, które nabywają części samochodowe z oferty Grupy Auto Partner. Obecnie sieć liczy 130 warsztatów (stan na 31 marca 2018). Spółka będzie nadal powiększać sieć MaXserwis, a jej celem na 2018 rok jest zwiększenie liczby podmiotów do min. 150 serwisów.

– Wypracowaliśmy w 2017 roku solidne wyniki mimo przejściowych wahań na poziomie zysku netto w IV kwartale 2017 r. W ostatnich dwóch latach dużo zainwestowaliśmy w rozbudowę sieci dystrybucji w kraju i logistykę, dzięki czemu nasze przychody rosły w wysokim dwucyfrowym tempie w Polsce i za granicą. Dynamiczny rozwój niesie ze sobą wzrost kosztów, co ma przejściowo przełożenie na marże. W tym roku naszym priorytetem jest praca nad rentownością, dlatego chcemy się skoncentrować na maksymalnym wykorzystaniu zbudowanego przez nas potencjału spółki i podnoszeniu efektywności istniejących filii. Chcemy także mocniej wykorzystać potencjał rynków eksportowych, dlatego uruchomiliśmy pod koniec 2017 roku spółkę w Czechach oraz zarejestrowaliśmy spółkę w Rumunii – mówi Aleksander Górecki, Prezes Zarządu Auto Partner – Pierwsze tegoroczne miesiące pozwalają z optymizmem patrzeć na cały 2018 rok.
Mimo że I kwartał roku jest zwykle słabszy, my notujemy dwucyfrowe dynamiki sprzedaży. Koniunktura naszej branży w dalszym ciągu stwarza korzystne warunki do wzrostu. Liczba rejestracji samochodów osobowychi dostawczych rośnie, co w dalszym ciągu będzie pozytywnie przekładać się na rynek napraw i popyt na części samochodowe.

 

Źródło zdjęcia: Pixabay.com

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.

ICek, 6 kwietnia 2018, 11:37 16 0

Serce pęka z dumy że w Polsce i z polskim kapitałem można zrobić coś dobrego, dając pracę i pomagając. Super!!!!! Gratuluje AP!!! Nie zapomnijcie tylko że w tej pogoni za wynikiem najważniejsi są pracownicy bo to ich praca przekłada się na wynik!!!!!!!!

Odpowiedz

Pracownik, 15 kwietnia 2018, 14:29 2 0

Właśnie - najważniejsi są pracownicy. To oni mają największy wpływ na wynik.

Odpowiedz

Alfons_Petarda, 6 kwietnia 2018, 14:14 6 0

Super AP, wyniki, rewelacja, nie dziwię się, zawsze tam kupuję!!!

Odpowiedz

kolo, 15 kwietnia 2018, 16:40 2 0

Euforia już mija i zaczyna się twarda rzeczywistość, gdzie z reguły liczą się słupki, a nie ludzie. Tak jak w oddziale Żyrardów, ludzi zmieniają, sprzedawcy odchodzą, trasy się spóźniają, a magazyn ma ogarnąć dwóch magazynierów. Ale tak jest gdy centrala chce swoje i śrubuje słupki nie patrząc jak filiant ma to zrobić tylko wynik wynik wynik.

Odpowiedz

zadowolonyzroboty, 15 kwietnia 2018, 19:15 2 0

O pracownikach to firma zapomniała wchodząc na giełdę.

Odpowiedz