Przyszła zima, czas na kontrole – warsztaty pod lupą straży miejskiej

21 grudnia 2017, 11:49

Strażnicy miejscy wzięli się za warsztaty. Przeprowadzili kontrole w dwóch punktach w Warszawie – na Pradze Południe i Targówku. Posypały się mandaty.

Kontrole przeprowadzone w dwóch warsztatach wykazały szereg nieprawidłowości. Podczas sprawdzania punktu na Pradze Południe, funkcjonariusze Oddziału Ochrony Środowiska dostrzegli brak odpowiednich zezwoleń na magazynowanie odpadów oraz ich nieprawidłową gospodarkę. Wykazano również ślady wskazujące na wypalanie kabli i spalanie odpadów w palenisku.

W warsztacie na warszawskim Targówku również dostrzeżono nieprawidłowości. Do ogrzewania pomieszczeń właściciel serwisu wykorzystywał piec na zużyty olej silnikowy. Strażnicy miejscy odkryli również odpady pochodzące z działalności warsztatowej w odpadach komunalnych.

Nie wszyscy zdają sobie sprawę z niezbyt precyzyjnego prawa na temat pieców grzewczych. Otóż paradoks polega na tym, że piec na przepracowany olej można legalnie kupić (stąd tak wiele ofert sprzedaży w internecie), natomiast korzystanie z takiego rozwiązania już nie jest legalne. Skutkuje to tym, że osoby nie mające dogłębnej wiedzy na ten temat, mogą nieumyślnie narażać się na konsekwencje w postaci mandatów i kosztów związanych ze zmianą pieca.

Podczas kontroli wystawiono łącznie pięć mandatów. Trzy otrzymał właściciel warsztatu na Pradze Południe, a dwa pozostałe, właściciel warsztatu na Targówku. W obu punktach nakazano uprzątnięcie terenu oraz stosowanie właściwego paliwa do ogrzewania pomieszczeń, a także odpowiedniego gospodarowania odpadami. Strażnicy miejscy zapowiedzieli ponowną kontrolę w tych placówkach.

Przypomnijmy, regulacje, których muszą przestrzegać warsztaty zawarte są w Ustawie o odpadach z 14 grudnia 2012 r, Ustawie z dn. 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz obowiązującym Regulaminie Utrzymania Czystości i Porządku na terenie m. st. Warszawy.

Zapowiadane są również kontrole w innych punktach warsztatowych. Warto zatem sprawdzić czy w naszym warsztacie zachowane są odpowiednie standardy ekologiczne, zważywszy na coraz bardziej restrykcyjne przepisy. Informacje na temat norm dla pieców, paliw stałych, ustawie antysmogowej oraz działań na rzecz poprawy jakości powietrza, można znaleźć na stronie polskialarmsmogowy

Źródło: strazmiejska.waw.pl

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.

Pepo, 21 grudnia 2017, 21:25 0 0

Jeśli piec jest odpowiedniej jakości zgodnej z CE i paliwo do niego stosowane jest wiadomego pochodzenia to wszystko jest ok. To tak jak z ciężarkami ołowianymi do kół. Handlować wolno, montować też. Nie wolno używać w pojazdach młodszych niż 2003 r. W Polsce nikt nie kontroluje a za granicą sypią się mandaty.

Odpowiedz

Ewawawa, 22 grudnia 2017, 5:26 4 -22

Opublikować adresy warsztatów i zbojkotować !

Odpowiedz

mechanik, 22 grudnia 2017, 19:12 34 -3

Podnieść roboczogodzinę na 300 zł netto i wstawić piec gazowy, zatrudnić menagera, który będzie pilnował czy papierek nie trafi to kontenera ze złomem i panią sekretarkę w nowym biurze obsługi klienta, która będzie zajmować się papierkami. Wtedy mechanik będzie mechanikiem a nie wszystkorobiącym pracownikiem (mówię o małych warsztatach). Tylko ciekawe kto przyjedzie do takiego serwisu. Pojadą do garażowca robiącego na czarno co odpady wywozi do lasu i pali w piecu wszystkim co się da spalić. Proszę trochę pomyśleć.

Odpowiedz

mechanik 2, 4 stycznia 2018, 9:10 19 -1

100% prawdy. najpierw niech się zabiorą za tych co robią za 1/4 ceny na ogródku lub w garażu.
bo to właśnie oni zaniżają ceny a my musimy poznej szukać oszczędności.

Odpowiedz

handlowiec, 4 stycznia 2018, 10:12 7 -1

Niestety taka mentalność Polaka klienta, taniej=lepiej.

Odpowiedz