DPF będzie montowany w silnikach benzynowych grupy VW

5 sierpnia 2016, 9:43

Volkswagen zamierza wprowadzić filtr cząstek stałych do samochodów z jednostkami benzynowymi już na początku 2017 r.

Nie tak dawno temu Mercedes ogłosił, że zamierza montować w swoich samochodach filtr cząstek stałych dedykowany silnikom benzynowym – moduł GPF (Gasoline Particulate Filter). Rozwiązanie ma być stosowane na rynku europejskim, a obecnie prowadzone są testy z modelem Mercedes S500.

zdjęcie: http://www.volkswagen.de/


Teraz do Mercedesa dołącza inny niemiecki koncern motoryzacyjny – Volkswagen. Oczywiście oficjalnym powodem, dla którego zdecydowano się na wprowadzenie całkowicie nowego podzespołu, są kwestie środowiskowe. Filtr GPF ma obniżyć emisję cząstek stałych do atmosfery o 90 %. Pierwsze modele samochodu wyposażonego w ten filtr pojawią się w 2017 r. i na początek trafią do wybranych modeli. Na pierwszy ogień pójdzie Volkswagen Tiguan z jednostką 1.4 TFSI i Audi A5 z silnikiem  2.0 TFSI. Nie trzeba być Sherlockiem Holmesem, żeby domyślić się, że GPF bardzo szybko trafi do innych modeli koncernu VAG wyposażonych w te same jednostki, a docelowo być może wszystkie samochody benzynowe w przyszłości będą wyposażone w ten podzespół. Koncern zapowiedział, że zaangażuje się we wprowadzenie technologii GPF do wszystkich aut posiadanych marek: od  Audi przez Bentleya, Bugatti, Lamborghini, Seata na Skodzie skończywszy.


Niewykluczone, że decyzja o wprowadzeniu odpowiednika filtra DPF do jednostek benzynowych, jest ściśle związana ze skandalem fałszowania wyników emisji substancji szkodliwych przez diesle niemieckiego koncernu. Jednak czy nie jest to aby wylewanie dziecka z kąpielą? Do tej pory kupujący auto musiał odpowiedzieć sobie na jedno zasadnicze pytanie. Czy woli oszczędny dieslowski silnik droższy w eksploatacji? Czy lepiej zdecydować się na tańszy samochód benzynowy, którego serwisowanie będzie tańsze?


Czasy, gdy to pytanie było adekwatne powoli zaczynają odchodzić do lamusa. W jednostkach benzynowych ostatnimi czasy pojawiły się turbosprężarki, bezpośredni wtrysk paliwa, a nawet dwumasowe koła zamachowe. Teraz przyszła pora na elementy układu wydechowego odpowiedzialne za ekologię. O ile oficjalny powód podany przez Volkswagena (dbanie o środowisko) jest godny pochwalenia, to nie da się ukryć, że można odnieść wrażenie, że w całej sprawie jest ukryte drugie dno.

Opublikowane przez: Redakcja

Dowiedz się więcej

Ministerstwo Środowiska zainteresowało się aferą Volkswagena, Szef firmy do aresztu?
Ministerstwo Środowiska zainteresowało się aferą Volkswagena, Szef firmy do aresztu?

Ministerstwo Środowiska nie pozostało głuche na apele właścicieli Volkswagenów z silnikami diesla, które fałszowały wyniki pomiaru spalin. MŚ powołało zespół do spraw afery VW. Silniki EA189, wielokrotnie przekraczające normy, są zamontowane w ponad 100 000 pojazdów poruszających się po polskich drogach. W Korei Płd. prokuratura wystąpiła z nakazem aresztowania byłego szefa koncernu w tym kraju. […]

Czy naprawa silników EA189 faktycznie jest naprawą?
Czy naprawa silników EA189 faktycznie jest naprawą?

Najnowsze testy, przeprowadzone we Włoszech po „naprawie” silnika w Audi A5, pokazały, że emisja szkodliwych tlenków azotu zamiast spaść, znacząco wzrosła. W Polsce problem dotyczy ponad 140 tysięcy samochodów marek Audi, SEAT, Skoda i Volkswagen. Testy, przeprowadzone przez włoską organizację konsumencką Altrokonsumo, wykazały, że emisja szkodliwych tlenków azotu po „naprawie” wzrosła aż o 25%. Tymczasem […]

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.

ghost, 11 sierpnia 2016, 11:57 0 0

Przecież klienci sami blokują EGR-y w swoich trupach a tu taka afera.......no tak znowu można z kogoś krew wyssać. Ja per...niczę. Nie chce mi się już robić w tym fachu jak to widzę. A pousuwane DPF-y na klienta życzenie ? Już się nie mogę doczekać aż zaczną się jakieś mądrzejsze kontrole tego faktu np. przez ITD bo SKP to porażka. Wtedy będzie bizness na montażu DPF ów i płacz i zgrzytanie zębów.

Odpowiedz

MIKE, 11 sierpnia 2016, 14:59 0 0

Wprowadzają filtry, bo przez zużycie oleju w TFSI sobie z normami nie mogą poradzić;)

Odpowiedz