Gdy klocek hamulcowy ściera się zbyt szybko…

12 maja 2016, 16:16

Klocek hamulcowy musi się ścierać. Jednak, gdy dzieje się to zbyt szybko, świadczy to o błędzie – albo mechanika montującego klocki w samochodzie, albo użytkownika, który nadmiernie obciąża układ hamulcowy.

Samochód średnio powinien pokonać kilkadziesiąt tysięcy kilometrów zanim grubość okładzin ciernych klocka hamulcowego spadnie do minimalnego poziomu, przy którym zalecana jest wymiana na nowy. „Średnio”, ponieważ dystans ten zależy od jakości okładzin, sposobu jazdy kierowcy, masy pojazdu i jego mocy silnika. Zdarza się jednak, że mechanik wskazuje na konieczność wymiany klocków hamulcowych przy kolejnym przeglądzie – co oznacza, że doszło do przedwczesnego zużycia. Jakie mogą być tego przyczyny?

– „Trzy główne czynniki skracające żywotności klocków hamulcowych to błędy montażowe, eksploatacyjne lub niesprawny element układu, jak tarcza czy cylinderek. Dlatego przed zamontowaniem nowego kompletu mechanik powinien ocenić co było przyczyną zużycia poprzedniego” – mówi Mirosław Przymuszała, przedstawiciel TMD Friction w Polsce.

Błędy kierowcy

Przeciążając układ hamulcowy kierowca może doprowadzić nie tylko do przedwczesnego starcia okładziny ciernej, ale wręcz do jej zniszczenia. Proces hamowania to zamiana energii kinetycznej samochodu w cieplną poprzez tarcie. W czasie hamowania rozgrzewają się więc zarówno tarcze, jak i klocki hamulcowe. Z reguły klocki przeznaczone do samochodów poruszających się po drogach publicznych mogą pracować w maksymalnych temperaturach nie dłużej niż 10-20 minut. Jeśli nie zostaną schłodzone, po tym czasie dochodzi do nieodwracalnych zmian w strukturze okładziny ciernej i klocki wymagają wymiany, ponieważ nie będą w stanie zapewnić już odpowiedniej siły hamowania.

– „Przegrzanie klocków hamulcowych może nastąpić w czasie długich zjazdów w górzystym terenie, gdy kierowca naciska pedał hamulca zamiast hamować silnikiem. W Polsce jest też coraz więcej wydarzeń typu Track Day, które dostarczają sportowych wrażeń, ale stanowią wyzwanie dla samochodów do sportu nie przeznaczonych.” – dodaje Mirosław Przymuszała.

Trzeba pamiętać także o interwencjach systemu ESP, w który standardowo wyposażone są wszystkie nowe samochody sprzedawane na terenie Unii Europejskiej. Jego działanie polega na stabilizowaniu toru jazdy auta poprzez przyhamowywanie jednego z kół. O interwencji ESP kierowca jest informowany mrugającą ikoną w zestawie wskaźników, a każda taka interwencja to dodatkowe zużycie klocków hamulcowych. Dlatego agresywny styl jazdy, w którym kierowca korzysta często z pomocy ESP, oznacza przyśpieszone zużycie eksploatacyjnych elementów układu hamulcowego.

Błędy mechanika

Przy demontażu zużytych klocków pracownik warsztatu powinien zwrócić uwagę na ewentualne ślady przegrzania będące wynikiem zatarcia prowadników, tłoczka czy samego klocka w jarzmie. O przegrzaniu może świadczyć spalenie farby pokrywającej tylną płytkę klocka, odbarwienie tej płytki, a także krucha struktura czy wręcz odklejenie masy ciernej. Przed montażem nowego kompletu koniecznie trzeba oczyścić jarzmo z korozji, a po założeniu klocka upewnić się, że porusza się on z lekkością.

– „W przeciwnym razie klocek cały czas będzie delikatnie dotykał do tarczy i przegrzewał się od tarcia” – wyjaśnia Mirosław Przymuszała.

Zapomnianą przyczyną blokowania się hamulców – i w konsekwencji ich przedwczesnego zużycia – są rozwarstwiające się wewnętrznie elastyczne przewody hamulcowe. Choć z zewnątrz nic nie wskazuje na usterkę, takie rozwarstwienia potrafią działać jak zawór jednokierunkowy, blokując przepływ płynu i uniemożliwiając prawidłowe cofnięcie się tłoczka po hamowaniu. Jedyną metodą wykrycia takiej usterki jest kilkukrotne naciśnięcie pedału hamulca, a następnie odkręcenie odpowietrznika układu przy zacisku. Jeśli przewód rozwarstwił się wewnętrznie, płyn hamulcowy wypłynie pod dużym ciśnieniem i jest to jednoznaczny sygnał do wymiany przewodów hamulcowych na nowe.

Ważna jest precyzja osadzenia klocka hamulcowego w jarzmie. Szczególnie w tylnych zaciskach hamulcowych zdarzają się wycięcia w tłoczkach, które współpracują z występami na klockach. Jeśli tłoczek nie trafi w to wycięcie, jego nacisk na klocek będzie nierównomierny przez co okładzina zetrze się szybciej z jednej strony.

Przedwczesne zużycie klocków hamulcowych mogą spowodować także wyeksploatowane tarcze. Głębokie rowki obwodowe, pęknięcia czy nawet korozja spowodują, że klocek początkowo nie będzie przylegał całą powierzchnią. Z czasem nastąpi jego ułożenie do takiej tarczy, ale zawsze odbywa się to kosztem skrócenia przebiegu możliwego do osiągnięcia bez wymiany klocków.

– „W skrajnej sytuacji może to spowodować spadek siły hamowania, a także odkształcenie płytki nośnej klocka i wykruszenie się materiału ciernego” – przestrzega Mirosław Przymuszała.

Należy także pamiętać o podstawowych zasadach wymiany klocków hamulcowych: wymieniamy zawsze klocki po obu stronach osi. Zgodnie z polskim prawem i zdrowym rozsądkiem, należy montować wyłącznie części fabrycznie nowe.

– „Warto także każdorazowo wymieniać na nowe wszystkie elementy montażowe tak, by mieć pewność prawidłowego zamontowania i swobody ruchu klocka” – dodaje Mirosław Przymuszała, przedstawiciel TMD Friction w Polsce.

Dowiedz się więcej

Textar poszerza ofertę klocków, tarcz i bębnów hamulcowych
Textar poszerza ofertę klocków, tarcz i bębnów hamulcowych

Oferta marki Textar została poszerzona o nowe referencje klocków, tarcz i bębnów hamulcowych do samochodów osobowych i lekkich dostawczych. Osiem nowych referencji uzupełniło ofertę klocków hamulcowych marki Textar przeznaczonych do przedniej osi m.in. Audi A6 (w tym kombi), Hyundaia i10, Forda Transita, Mercedesa Klasy E (W205) i Klasy S (W222) oraz Toyoty Land Cruiser. Ten […]

Ta marka jako pierwsza opracowała hamulce tarczowe
Ta marka jako pierwsza opracowała hamulce tarczowe

Choć na pierwszy rzut oka tarcza hamulcowa z lat 50. ubiegłego wieku i współczesna mogą wyglądać bardzo podobnie, to metalurgiczny wyścig producentów wciąż trwa. Textar wynalazcą hamulców tarczowych Pierwsza połowa XX wieku to czas hamulców bębnowych. Jednak rosnące osiągi aut i ich coraz większa masa sprawiły, że to sprawdzone rozwiązanie zaczęło być po prostu niewystarczające. […]

Nowe tarcze hamulcowe do BMW i MINI
Nowe tarcze hamulcowe do BMW i MINI

Firma Textar powiększyła swoją ofertę o nowe tarcze hamulcowe do modeli z Grupy BMW. Firma wprowadziła dwie nowe referencje na tylną oś. Tarcza o numerze 92274503 przeznaczona jest do BMW serii 2 Active Tourer (F45) z silnikami 225i, xDrive 225i i 225xe oraz serii X1 (F48) sDrive 20d, sDrive 20i, xDrive 20d, xDrive 20i, xDrive […]

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.

cammun, 22 października 2018, 20:53 0 -5

Ja klocki hamulcowe wymieniam zawsze w ASO Forda, nigdy nie mam problemów takich jak żywotność podzespołów. W ASO mam gwarancję jakości i wcale nie drogo mnie wychodzi u nich serwisowanie samochodu.

Odpowiedz