Jakie błędy popełniają wulkanizatorzy? Czy opony całoroczne trzeba serwisować? Ekspert rozwiewa wątpliwości.

8 października 2025, 13:24

Wymiana opon to jedna z najczęściej wykonywanych usług w warsztatach samochodowych. Z pozoru prosta czynność wymaga jednak odpowiedniej procedury i dokładności, szczególnie w sezonie, gdy mechanicy pracują pod dużą presją czasu. Błędy popełniane podczas serwisu mogą skończyć się nie tylko reklamacją, ale i poważnym zagrożeniem dla kierowcy. O najważniejszych zasadach mówi Piotr Konarski – Stanaszek z Akademii Wulkanizatora.

fot. unsplash.com

Pośpiech – największy wróg jakości

Sezonowe szczyty wymiany opon sprawiają, że w warsztatach króluje presja czasu. To właśnie wtedy najłatwiej o błędy.

– W każdej pracy skutkiem pośpiechu są pomyłki. W wulkanizacji mogą one oznaczać choćby niedokręcone koło, co jest jednym z najpoważniejszych zagrożeń. Na szczęście zdarza się to coraz rzadziej, ale ryzyko wciąż istnieje – podkreśla Piotr Stanaszek.

Do najczęstszych uchybień ekspert zalicza również brak prawidłowego wyważenia, wynikający z nieoczyszczonej felgi. Klient może wówczas wracać do warsztatu nawet kilkukrotnie, skarżąc się na wibracje podczas jazdy.

Wypowiedzi eksperta pochodzą z programu MotoFocus TV. Cały odcinek dostępny na platformie YouTube.

Ile czasu potrzeba na prawidłową wymianę?

Zdaniem eksperta trudno mówić o jednym standardzie czasowym – zależy to od specyfiki warsztatu, liczby mechaników, a nawet samego modelu auta.

– Zupełnie inaczej obsługuje się Fiata Pandę na stalowych felgach, a inaczej BMW X6 z 20-calowymi kołami. Moim zdaniem na kompleksową wymianę opon należy przewidzieć od 45 minut do godziny. Dzięki temu można spokojnie wykonać wszystkie czynności i uniknąć pomyłek – zaznacza Stanaszek.

Opony całoroczne – nie „załóż i zapomnij”

Coraz większą popularnością w Polsce cieszą się opony całoroczne. Choć nie wymagają sezonowej wymiany, wciąż trzeba je serwisować.

– Opona całoroczna nie jest produktem typu „załóż i zapomnij”. Powinna być co najmniej raz w roku sprawdzona, wyważona i najlepiej rotowana między osiami. To zapobiega nierównomiernemu zużyciu i ząbkowaniu – wyjaśnia ekspert.

Stanaszek dodaje, że dla warsztatów ogumienia opony całoroczne nie powinny być konkurencją, lecz szansą. Regularne przeglądy i rotacja pozwalają wydłużyć sezon pracy i budować lojalność klientów.

Nowe wyzwania: auta elektryczne i technologie opon

Rosnący udział aut elektrycznych i nowoczesnych rozwiązań w konstrukcji opon stawia przed serwisami dodatkowe wyzwania. Samochody elektryczne generują większe obciążenia, dlatego wymagają opon o specjalnych parametrach, a nawet dedykowanych materiałów naprawczych.

– Auta elektryczne są cięższe i mają wysoki moment obrotowy dostępny od razu. To ogromne wyzwanie dla opony i materiałów naprawczych. Producenci wprowadzają już rozwiązania o większej elastyczności i odporności na przegrzanie – tłumaczy Stanaszek.

Na rynku przybywa też opon samouszczelniających oraz z pianką wygłuszającą. Ich serwis jest możliwy, ale wymaga znajomości odpowiednich procedur – np. przy naprawie opony z gąbką redukującą hałas konieczne jest jej wyjęcie, a następnie ponowne zamocowanie.

Profesjonalna wymiana opon to proces, w którym nie ma miejsca na skróty. Dokładność, czas i odpowiednie procedury decydują o bezpieczeństwie kierowcy i komforcie jazdy. Opony całoroczne wymagają regularnego serwisowania, a rosnąca liczba samochodów elektrycznych wprowadza do warsztatów nowe standardy obsługi.

– Najcenniejszym sprzętem w warsztacie nie są maszyny, ale ludzie, którzy je obsługują. To od ich wiedzy i dokładności zależy, czy klient będzie zadowolony i bezpieczny – podsumowuje Piotr Stanaszek.

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Brak komentarzy!