Volkswagen rozpoczyna “naprawę” diesli EA189

3 lutego 2016, 13:59

W jednym z serwisów Volkswagena w Berlinie prezes marki zaprezentował federalnemu ministrowi transportu procedurę aktualizacji oprogramowania silnika 2.0 TDI. Akcja będzie trwała przez cały 2016 rok.

W grudniu 2015 roku koncern Volkswagen przedstawił Federalnemu Urzędowi ds. Ruchu Drogowego (KBA) konkretne działania techniczne jakie zamierza przeprowadzić w silnikach EA189, których dotyczy sprawa emisji tlenków azotu (NOx). Zgodnie z ustaleniami, Volkswagen rozpoczął pod koniec stycznia realizację tych działań w odniesieniu do silników o pojemności 2.0 litrów. W ciągu następnych miesięcy zostaną podjęte kroki w stosunku do jednostek o pojemności 1.2 i 1.6 litra.

Aktualizację oprogramowania przewidziano dla silników typu EA189 o pojemności 1,2 l, 1,6 l i 2,0 litrów, czynność ta będzie trwała krócej niż pół godziny. W przypadku silnika o pojemności 1,6 l dodatkowo zamontowany zostanie specjalny przepływomierz, co wraz z aktualizacją oprogramowania spowoduje, że cała operacja potrwa w jego przypadku około 45 minut.

W Berlinie spotkali się federalny minister transportu Alexander Dobrindt i dr Herbert Diess, Prezes Zarządu marki Volkswagen Samochody Osobowe. W jednej z autoryzowanych stacji serwisowych Volkswagena uzyskali informacje na temat praktycznego sposobu przeprowadzenia aktualizacji oprogramowania w silniku 2.0 TDI. Volkswagen rozpoczyna akcję od Amaroka, niebawem obejmie ona Volkswagena Passata.

– „Rozpoczynając akcję serwisową robimy wielki krok naprzód” – powiedział dr Herbert Diess – „Nasi klienci skorzystają z dobrego technologicznego rozwiązania i mogą być pewni, że zostanie ono szybko wdrożone” – dodał.

Akcję serwisową rozpoczęto od silnika 2.0 TDI montowanego w Volkswagenie Amaroku. Dzięki wgraniu nowego oprogramowania sterującego Amarok będzie spełniał wymagania określone w normie emisji spalin EU5. Zamiarem Volkswagena zawsze było to, by wdrażane środki nie powodowały zmiany zużycia paliwa, osiągów, emisji dwutlenku węgla, czy emisji hałasu w pojazdach, których dotyczy sprawa. W przypadku Amaroka Federalny Urząd ds. Ruchu Drogowego potwierdził, że cel ten osiągnięto w pełnym zakresie.

Za kilka tygodni akcja obejmie, obok różnych wersji Passata, także inne modele z silnikami 2.0 TDI. Rozpoczęcie wdrażania środków technicznych w silnikach o pojemności 1.2 litra planowane jest pod koniec drugiego kwartału. Na zakończenie akcji serwisowej, od trzeciego kwartału tego roku, zmiany będą wprowadzane w pojazdach z silnikami 1.6.

W porozumieniu z odpowiednimi instytucjami i stosownie do przepisów w poszczególnych krajach wdrażanie środków technicznych rozpocznie się równolegle w innych państwach europejskich.

Dowiedz się więcej

Afera spalinowa: Opel potajemnie aktualizuje oprogramowanie?
Afera spalinowa: Opel potajemnie aktualizuje oprogramowanie?

Belgijska stacja VRT ujawniła, że po wybuchu afery związanej z emisją spalin w Volkswagenach, właściciele Opli Zafira Tourer z silnikami 1.6 CDTI byli zapraszani do ASO w celu aktualizacji oprogramowania silnika, by obniżyć emisję tlenków azotu. W serwisach jednak zaprzeczano, że to szkodliwe spaliny są powodem zaproszenia. Przed oddaniem pojazdu do ASO dziennikarze VRT zmierzyli […]

Nowe oprogramowanie jeszcze zwiększa szkodliwość diesli Volkswagena?
Nowe oprogramowanie jeszcze zwiększa szkodliwość diesli Volkswagena?

Czy aktualizacja oprogramowania w Volkswagenach z silnikami EA189, która miała zmniejszyć emisję tlenków azotu, jeszcze zwiększa ich szkodliwość dla środowiska? Berliner Zeitung przekonuje że tak właśnie jest. Pod koniec stycznia Volkswagen rozpoczął aktualizację oprogramowania silników EA189 w VW Amarokach. Niemiecki magazyn Auto, Motor und Sport poprosił inżynierów o zbadanie spalin dwóch Amaroków – przed i […]

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.

NieMaŚciemy, 4 lutego 2016, 9:31 0 0

To jest suuuper, prawie jak cudowne magnetyzery:
"(...) wdrażane środki nie powodowały zmiany zużycia paliwa, osiągów, emisji dwutlenku węgla, czy emisji hałasu w pojazdach" - zatem co się zmieni, aby spełnić normę EU5?
Skoro silnik do tej pory potrzebował "specjalnego" trybu wykrywającego test i regulował parametry pracy silnika, aby "zmieścić się" w wymaganiach, a test drogowy znacznie je przekraczał; to jakim cudem po zmianie SW to się uda?
Norma EU5 się zmieni czy specyfikacja testu sprawdzającego?
W motoryzacji jak w fizyce nie ma cudów... można ograniczyć emisję, spalanie, itd. ale kosztem mocy, wydajności silnika, itd.

Odpowiedz

observer, 19 lutego 2016, 8:45 0 0

sranie w banie... i pierdzianie...

Odpowiedz